Bogna Skin jest to rodzinna wegańska marka polskiego pochodzenia. Do jej powstania przyczyniło się połączenie wspólnych pasji i duża świadomość, że wysoka jakość pielęgnacji naturalnej wywodzi się właśnie z bogactwa natury. Głównym założeniem właścicielki marki, której wykształcenie jest z dziedziny biotechnologii, było stworzenia naturalnej pielęgnacji, która przyniesie widoczne efekty, pozostając w harmonii z naturalnym cyklem odbudowy skóry. Autorskie receptury są bogactwem witamin i antyoksydantów ze składników pochodzących z różnych zakątków świata. Przy tworzeniu receptur istotne było wykorzystanie nowatorskiej techniki biomimikrii komórkowej. Metoda ta pozwoliła na pozyskanie cennych ekstraktów z wnętrza roślin bez naruszenia jej profilu. Cała pielęgnacja została stworzona na bazie aktywnych biologicznie ekstraktów roślinnych australijskiego pochodzenia, olejów tłoczonych na zimno, a ponadto składnikach naturalnie występujących w skórze. W produktach Bogna SKIN każdy składnik został staranie dobrany pod kątem odpowiedniego stężenia dla skóry, a cała linia została poddana testom dermatologicznym. Wszystkie produkty to również wynik wieloletnich doświadczeń, by stworzyć pielęgnację przynoszącą widoczne efekty zdrowego i promiennego naskórka.
Wszystkie produkty są wspaniałe. Krem na noc daje niezwykłe ukojenie, krem na dzień super konsystencję i działanie. Tonik świetnie sprawdza się do wrażliwej skóry.
Serum jest cudowne, pięknie wygładza twarz, pięknie pachnie i bardzo dobrze się wchłania. Dla mnie idealne a w połączeniu z tonikiem świetnie koi i nawilża skórę.
Używam na zmianę z wodą różaną z Make me bio. Ta ma bardziej różany zapach, ale nie widzę dużej różnicy. Z jednej strony bardziej eko szklane opakowanie, ale trudno przewozić (ciężka i zbyt duża objętość do podręcznego).
Uwielbiam ten tonik, zużyłam już kilka opakowań, ładnie nawilża, pięknie pachnie różą, lecz zapach nie jest zbyt nachalny. Ogromny plus za atomizer, który psika bardzo delikatną mgiełką