Stres piękności szkodzi, czyli jak joga i relaks pomogą Ci zadbać o skórę od wewnątrz

11.06.2020 BARBARA TWOREK 2718 WYŚWIETLEŃ
Polub: Instagram, Facebook, LinkedIn, TikTok
Subskrybuj: Mailing, YouTube, Podcast Spotify

Każda z nas słyszała już pewnie wielokrotnie, że równie ważne, jak stosowanie właściwej pielęgnacji zewnętrznej, czyli np. kremów do twarzy i zabiegów kosmetycznych, jest pielęgnacja OD ŚRODKA. Szybkie tempo życia, stres czy brak snu mogą powodować w naszym organizmie wiele szkód, a w tym pogarszać kondycję naszej skóry.

Jak dbać o skórę?

Różni specjaliści mają swoje sposoby na to, jak wspomóc skórę i uzyskać efekt wspaniałego glow:

  • dietetycy zwracają uwagę na to jak się odżywiamy i nawadniamy,
  • kosmetolodzy podpowiadają nam jak odpowiednio zaplanować pielęgnację skóry,
  • okuliści na fakt, że nieleczone wady wzroku wzmagają napięcie mięśni twarzy szczególnie wokół oczu, pogarszając ich ukrwienie i ułatwiając powstawanie zmarszczek,
  • dentyści wskazują na stan zębów, który może podbijać stany zapalne skóry,
  • fizjoterapeuci z kolei skupiają się na przykład na napiętych lub zbyt rozbudowanych od żucia gumy mięśniach żuchwy.

Jak stres wpływa na nasz organizm?

Ja, jako nauczycielka jogi i psycholożka specjalizuję się głównie w temacie stresu, którego nadmiar (a o niego w dzisiejszych czasach nie trudno…) skutkuje poważnymi konsekwencjami dla naszego zdrowia i wyglądu.

Jednym z największych„problemów” dla naszego ciała i urody jest kortyzol – hormon, który w naturze miał nam pomóc mobilizować organizm i radzić sobie w sytuacji zagrożenia. Współcześnie w obliczu przewlekłego stresu, podwyższony poziom kortyzolu utrzymuje się w naszym ciele przez długi czas, a na to nie jesteśmy ewolucyjnie przygotowani. Cenę za chronicznie podwyższony poziom kortyzolu płacą niemal wszystkie układy naszego ciała, a to odbija się na naszym wyglądzie, kondycji i zdrowiu.

O wpływie stresu na nasz organizm przeczytacie także we wpisie kosmetologa topestetic: Jak stres wpływa na naszą skórę?

Stres piękności szkodzi, czyli jak joga i relaks pomogą Ci zadbać o skórę od wewnątrz

Negatywne skutki przewlekłego stresu objawiają się między innymi poprzez:

  • Zwiększeniu stanu zapalnego w organizmie – tak, niestety w CAŁYM organizmie: również w jelitach (co upośledza proces wchłaniania dobroczynnych dla nas substancji odżywczych albo nawet najlepszych suplementów) i skórze (która staje się szara, zmęczona i bardziej podatna na zmiany i infekcje).
  • Spowolnieniu metabolizmu (osoby, którym kiedykolwiek wydawało się, że tyją od wszystkiego, nawet od powietrza, a sport i dieta nie dają pożądanych rezultatów, doskonale wiedzą, o czym mówię).
  • Odwapnieniu kości i zmniejszanie ich gęstości, a także pogorszenie stanu zębów.
  • Osłabieniu syntezy kolagenu (skóra robi się cieńsza i mniej elastyczna, mogą pojawić się „różowe” rozstępy, oraz sztywność w ciele) pod wpływem działania kortyzolu tkanka tłuszczowa odkłada się w bardzo... specyficznych miejscach, na przykład na karku, na twarzy i na brzuchu, oraz wokół narządów wewnętrznych.

Jak radzić sobie ze stresem?

Na szczęście nie jesteśmy wobec stresu zupełnie bezbronni. Codzienne nawyki i dbanie o stan umysłu mogą na dłuższą metę zdziałać cuda.

W pracy ze stresem, naszym celem będzie obniżenie napięcia psychicznego i fizycznego, wyciszenie układu nerwowego oraz przełączenie naszego organizmu w tryb regeneracji.

Stres piękności szkodzi, czyli jak joga i relaks pomogą Ci zadbać o skórę od wewnątrz

Proste, sprawdzone metody, które łączą tradycję jogi oraz współczesną wiedzę psychologiczną i które warto wprowadzić do naszej codzienności to:

5 minut porannej medytacji

Po prostu usiądźcie wygodnie, z prostym kręgosłupem i skup się na oddechu. Możecie wyobrazić sobie, że z wdechami napełniacie się światłem, zdrowiem, siłą i spokojem, a z wydechami promieniujecie tymi jakościami jak słoneczko. Możecie też wysłać trochę światła i miłości do ukochanych osób i przypomnieć sobie o tym, co jest dla Was tak naprawdę ważne w życiu.

Poranna medytacja sprawia, że ustawiamy kierunek na cały dzień – przypominamy sobie o kluczowych dla nas wartościach i podejmujemy świadomą decyzję jak chcemy się czuć. Ponadto to fantastyczne ćwiczenie dla naszej kory przedczołowej (to tutaj w mózgu znajdują się ośrodki siły woli i samokontroli) oraz dla struktur w mózgu odpowiedzialnych za empatię.

Praktyka wdzięczności

Regularnie dziękujmy za to co mamym – doceńmy to, że dostajemy nowy dzień, za swoje zdrowie, sprawność, bliskich, pełną lodówkę, dostęp do edukacji i bieżącej wody. W psychologii profesjonalnie praktykę wdzięczności nazywa się kapitalizacją pozytywnych emocji.

Mózg homo sapiens działa jak lep na wszystko, co złe i zagrażające – w naszą naturę niejako wpisane jest skupianie się na wadach i powodach do lęku.
Regularnie praktykowana praktyka wdzięczności (nawet kilka razy w ciągu dnia, w taki sposób, jak Wam odpowiada, czyli np. modlitwa, pisanie, rytuał myślenia o dobrych rzeczach podczas mycia zębów albo w kolejkach), pomaga przebudować nasze ścieżki neuronalne w taki sposób, że dostrzeganie i przeżywanie dobra, kosztem wyciszania lęku, przychodzi nam z coraz większą łatwością.

Stres piękności szkodzi, czyli jak joga i relaks pomogą Ci zadbać o skórę od wewnątrz

Przerwy na oddychanie

To jak oddychamy wiele mówi o aktywizacji naszego układu nerwowego. Oddychanie płytko, do górnych szczytów płuc jest charakterystyczne dla reakcji stresowej. Jeśli chcemy przełączyć nasz układ nerwowy w tryb „wszystko jest ok, odpuść”, możemy użyć do tego oddechu.

Po pierwsze: skupcie się na długich, pełnych wydechach.

Po drugie: ułóżcie sobie dłonie na dolnych, bocznych żebrach i postaraj się miękko pokierować strumień oddechu w ten obszar ciała (nie wpychajcie oddechu na siłę, z zaciśniętymi zębami i gardłem, nie musicie go też specjalnie pogłębiać – po prostu zmieńcie miejsce, do którego świadomie oddychacie). Powtarzajcie to tak często w ciągu dnia jak tylko sobie przypomnicie.

Codzienna porcja ruchu

Ruch pomaga usunąć nadmiar napięcia z naszych mięśni poprzecznie prążkowanych (czyli nieco upraszczając tych, których ruch zależy od naszej woli, np. mięśni rąk, nóg, pleców...), a także odpowiednio je ukrwić, co skutkuje lepszym dotlenieniem tkanek i doprowadzeniu do nich potrzebnych substancji odżywczych, oraz łatwiejszym usuwaniu produktów przemiany materii. Ponadto polepsza krążenie limfy (zapobiegając obrzękom), a także daje mózgowi znać, że używamy naszego ciała w różnych zakresach ruchu i z różnym obciążeniem. Mózg dostaje jasny sygnał: „kości mają zachować gęstość! Ścięgna, więzadła i skóra mają być wzmacniane kolagenem! Są nam potrzebne!”.

To ważne, aby urozmaicać ruch i uprawiać różne sporty, o różnej intensywności – w pierwszej połowie dnia siłowe i mocno obciążające, a w drugiej połowie dnia te spokojniejsze.

Joga

W radzeniu sobie ze stresem i napięciem joga zajmuje specjalne miejsce, ponieważ jest aktywnością o niskiej lub umiarkowanej intensywności i wymaga od nas skupienia, dużej świadomości ciała, oraz świadomości oddechu i umiejętności synchronizacji ruchu z oddechem. Te specyficzne cechy jogi sprawiają, że pomaga ona wyciszać współczulną gałąź naszego autonomicznego układu nerwowego (odpowiedzialną za pobudzenie i reakcję stresową), a w zamian aktywizuje gałąź przywspółczulną (odpowiedzialną za procesy zdrowienia, odżywiania i regeneracji organizmu).

Stres piękności szkodzi, czyli jak joga i relaks pomogą Ci zadbać o skórę od wewnątrz

Relaksacja przed snem

Uaktywnianie procesów regeneracji, zdrowienia, integrowania i wchłaniania substancji odżywczych jest szczególnie ważne w czasie snu, który z założenia ma dostarczyć organizmowi konieczną porcję odpoczynku. Jeśli chcemy, żeby nasz sen był wysokiej jakości i żeby nasze ciało wyniosło z niego maksimum korzyści, musimy zadbać o wyciszenie i relaks ciała i głowy w momencie układania się do snu. Bardzo pomocne mogą okazać się nagrania z prowadzonymi relaksacjami lub po prostu autosugestia (na przykład wyobrażenie sobie relaksującego masażu lub miłego miejsca w przyrodzie).

Z większości wymienionych wyżej aktywności w łatwy sposób możemy stworzyć nawyki, które codziennie będą budować naszą odporność na stres.

Warto pamiętać, że to nie sam stres w naszym życiu jest problemem – tylko jego intensywność i długość trwania. Z tego też powodu nasza codzienność jest dużo ważniejsza niż nawet najlepsze wakacje lub wizyta w spa i u kosmetyczki. Tak naprawdę takie „mikro-wakacje” powinny pojawiać się w każdym naszym cyklu dobowym. Życzę Wam, żeby te wymienione wyżej aktywności stały się codziennymi nawykami, dzięki którym będziecie budować swoją odporność na stres, a dzięki niej zdrowe, piękne, promienne ciało.

Napiszcie, jakie są Wasze sposoby na stres? I kto z Was praktykuje jogę?

Barbara Tworek

BarbaraTworek

Komentarze
2 komentarze
* Jeśli Twój komentarz stanowi opinię na temat wymienionych w artykule produktów, powinien być on wynikiem ich zastosowania.

Każdy ruch na świeżym powietrzu jest wskazany, ja to zawsze łączę z pielęgnacją i po ćwiczeniach zamykam się w łazience żeby mieć chwilę dla siebie i różne zabiegi pielęgnacyjne (oczyszczanie, nawilżanie).

* Jeśli Twój komentarz stanowi opinię na temat wymienionych w artykule produktów, powinien być on wynikiem ich zastosowania.

Super! To bardzo dobrze, że tak to Pani łączy. Pozdrawiamy serdecznie :)

* Jeśli Twój komentarz stanowi opinię na temat wymienionych w artykule produktów, powinien być on wynikiem ich zastosowania.
Zobacz również
Jeśli zainteresował Cię ten artykuł, zachęcamy do zapoznania się z poniższymi
Nasz Instagram
Nasze konto obserwuje już 56527 osób. Dołącz do nas
Chcesz z nami zostać?
Chcesz być na bieżąco z naszymi wpisami? Zapisz się i otrzymuj powiadomienia o nowych artykułach.
Dodatkowo po zapisie otrzymasz 20 zł na zakup w naszym sklepie z dermokosmetykami.
szukaj topestetic
Social Media
Obserwuj nas w mediach społecznościowych. Dowiesz się o nowych artykułach, konkursach i promocjach!
Natalia Dutkiewicz - Redaktor Współpraca
tel. 508504506 w.6
blog@topestetic.pl
ładowanie okienka