Składniki aktywne - na jakie połączenia należy uważać dobierając kosmetyki?

Zachęcamy też do lektury naszego poprzedniego wpisu traktującego o dobrych połączeniach kosmetycznych: Składniki aktywne - co warto łączyć ze sobą w pielęgnacji skóry?

Tymczasem przedstawiamy 4 duety, przy stosowaniu których zalecana jest szczególna ostrożność.

Witamina C i metale ciężkie

Szczególnie niezalecaną kombinacją jest połączenie kwasu L-askorbinowego i miedzi - składników, które możemy spotkać w różnych preparatach do pielęgnacji cery dojrzałej, ale też zmęczonej, pozbawionej blasku, z nierównomiernym kolorytem. W wyniku zachodzącej pomiędzy tymi związkami reakcji chemicznej witamina C zmienia swoje korzystne działanie neutralizujące wolne rodniki na działanie prooksydacyjne i zaburza równowagę procesów antyutleniającyh. Może prowadzić to do przyspieszenia procesów fotostarzenia, ale też zaburzeń w regeneracji. Jako, że związki miedzi posiadają bardzo dużą moc antyoksydacyjną, mogą być świetną alternatywą dla produktów z witaminą C dla osób ze skórą wrażliwą oraz dla wszystkich, którzy nie tolerują czystej postaci witaminy C. Innym rozwiązaniem może być też rozłączne stosowanie produktów zawierających kwas L-askorbinowy i miedź. W tym wypadku proponujemy aplikację witaminy C podczas pielęgnacji porannej, a preparatu zawierającego peptydy miedziowe - wieczorem. Mając jednak na uwadze ich podobne działanie, najbardziej polecamy skupienie się na stosowaniu tylko jednego z tych składników.

Co ciekawe, na rynku kosmetycznym zaczynają się pojawiać preparaty zawierające te dwa czynniki aktywne jednocześnie w swojej formule. Jednak w tym momencie tylko nieliczne marki mogą się poszczycić osiągnięciem ustabilizowania czystej witaminy C i peptydów miedziowych w jednym produkcie.

Retinol i kwasy złuszczające

Połączenie bardzo intensywnych substancji o potencjale drażniącym jakimi są kwasy i pochodne witaminy A jest możliwe, ale nie rekomendujemy tego rozwiązania dla każdego. Jednoczesne stosowanie retinolu czy retinalu w połączeniu z produktami kwasowymi z pewnością nie będzie dobrym wyborem na początku terapii, kiedy skóra podlega procesowi retinizacji. Skóry wrażliwe i reaktywne również mogą odczuwać przy takim duecie wiele skutków ubocznych w postaci zaczerwienienia, podrażnienia, łuszczenia, przesuszenia i tkliwości, gdyż obydwie te substancje działają keratolitycznie (złuszczająco) i normalizują pracę gruczołów łojowych, ograniczając wydzielanie sebum. Biorąc pod uwagę te czynniki, polecamy jednoczesne stosowanie witaminy A i kwasów tylko w uzasadnionych przypadkach oraz kiedy tolerancja na wymienione składniki aktywne jest na bardzo wysokim poziomie. Niemniej, powinniśmy wprowadzać takie połączenia do pielęgnacji bardzo ostrożnie, uważnie obserwując skórę. Więcej na ten temat pisaliśmy w artykule: Czy retinol i kwasy można stosować razem?

Pamiętajmy także, że nie wszystkie kwasy działają złuszczająco. W kosmetykach możemy odnaleźć również kwas hialuronowy czy kwasy tłuszczowe, które działają nawilżająco i regenerująco. Bardziej szczegółowe informacje na ten temat znajdziecie we wpisie: Kwasy w kosmetykach - czy wszystkie działają złuszczająco?

Niacynamid i witamina C

Jest to połączenie niezalecane, ale tylko w pewnych okolicznościach. Zgodnie z najbardziej aktualnymi badaniami niewskazane jest połączenie niacynamidu (witaminy B3) z witaminą C w czystej postaci, czyli z kwasem L-askorbionowym. Interakcja między tymi składnikami zachodzi jednak tylko w odpowiednich warunkach uwzględniających między innymi temperaturę, odczyn pH, czas ekspozycji i stężenie tych czynników. Po spełnieniu tych kryteriów może dojść do reakcji chemicznych, w wyniku których działanie obydwu substancji zostanie zneutralizowane lub powstanie niacyna o właściwościach drażniących, nadtlenek wodoru (czyli woda utleniona) o działaniu prooksydacyjnym, ale też przeciwbakteryjnym lub askorbinian niacynamidu, o którego działaniu nie wiemy zbyt wiele, jednak wiele wskazuje na to, że nie jest to związek tak aktywny jak witamina C i witamina B3 zastosowane oddzielnie. W związku z tym rekomendujemy stosowanie niacynamidu wieczorem, a kwasu askorbinowego rano. Bezpieczne jest również połączenie witaminy B3 z innymi pochodnymi witaminy C takimi jak: tetraizopalmitynian askorbylu, 3-0-etylowy kwas askorbinowy, glukozyd askorbylu, palmitynian askorbylu, sól magnezowa fosforanu askorbylu czy sól sodowa fosforanu askorbylu. Jak widzicie, wybór jest całkiem szeroki!

Tlenek cynku i kwasy AHA lub BHA

Składniki te zazwyczaj formulowane są w nieco różnych pH - cynk woli bardziej neutralne pH, podczas gdy produkty z kwasami AHA i BHA na ogół wymagają zastosowania kwasowego odczynu. Dlatego też warto zachować ostrożność w stosowaniu produktów z kwasami rano, pod krem z filtrami mineralnymi (fizycznymi) na bazie tlenku cynku, gdyż może on neutralizować lub łagodzić ich działanie. Wyjątek stanowi sytuacja, kiedy zależy nam na obniżeniu aktywności użytych kwasów. Wtedy jak najbardziej możemy zaaplikować łagodzący produkt z cynkiem bezpośrednio na serum lub krem z kwasami AHA lub BHA. W innym wypadku warto przemyśleć schemat aplikacji i kwasy stosować wieczorem, a tlenek cynku rano lub odczekać około 15-30 minut pomiędzy aplikacją produktów zawierających te substancje czynne. Również niezwykle popularna maść z cynkiem stosowana bezpośrednio po aplikacji terapeutycznych produktów przeciwtrądzikowych zawierających kwasy będzie wpływała na zmniejszenie ich efektywności - mimo, że obydwa produkty są dedykowane pielęgnacji tego samego typu cery. Pamiętajmy jednak, że interakcja ta zachodzi tylko w ściśle określonym pH i jeśli produkt bazujący na tlenku cynku posiada pH zbliżone do preparatu zawierającego kwasy AHA lub BHA, to nie będą one wzajemnie neutralizować swojego działania.

Współczesna kosmetologia oferuje szeroki wybór kosmetyków z substancjami aktywnymi o wysokich stężeniach i intensywnym działaniu. Dlatego, aby móc cieszyć się ich terapeutycznymi właściwościami, należy świadomie łączyć składniki kosmetyczne i stosować je w odpowiednich schematach. Pamiętajcie, że substancje niezalecane do łączenia są najczęściej rozpatrywane pod kątem jednoczesnej aplikacji. Istnieją natomiast metody stosowania tych składników pozwalające na uniknięcie działań niepożądanych. Również nieustanny rozwój technologiczny pozwala na wprowadzanie do formuł składników, których połączenia jeszcze do niedawna były nieosiągalne. Nauka stale otwiera przed nami nowe perspektywy, również w dziedzinie chemii kosmetycznej.

W razie jakichkolwiek pytań czy wątpliwości dotyczących rekomendowanych połączeń nasi kosmetolodzy pozostają do Waszej dyspozycji - przez czat, mailowo lub telefonicznie.