Kwasowe płatki złuszczające - razem z dr Alicją Śliwowską bierzemy je pod lupę
Polub: Instagram, Facebook, LinkedIn, TikTok
Subskrybuj: Mailing, YouTube, Podcast Spotify
Złuszczanie naskórka to jeden z najważniejszych etapów pielęgnacji skóry. Regulowanie procesu keratynizacji komórek naskórka poprawia jego strukturę, koloryt oraz wspomaga procesy regeneracyjne skóry. Kwasy złuszczające to jedne z najbardziej lubianych i skutecznych substancji współczesnej kosmetologii. Możemy stosować je w formie peelingów, serum, masek, kremów…ale i płatków. Te ostatnie mają sporo zalet i stanowią ciekawą alternatywę do standardowych formuł pielęgnacyjnych z kwasami.
Kwasy - must have Twojej pielęgnacji
Kwasy stosowane w kosmetologii dzielimy na kilka głównych grup, w zależności od ich budowy chemicznej i sposobu działania.
- Alfa-hydroksykwasy (AHA) - np. kwas glikolowy, mlekowy, migdałowy, cytrynowy rozluźniają wiązania międzykomórkowe między komórkami warstwy rogowej naskórka. Przyspieszają proces złuszczania, wyrównują koloryt skóry i stymulują regenerację naskórka.
- Beta-hydroksykwasy - przede wszystkim kwas salicylowy i jego pochodne. Są rozpuszczalne w tłuszczach (a więc też w sebum) i działają komedolitycznie. To kwasy idealne dla skóry tłustej, mieszanej i problematycznej, z tendencją do zaskórników i stanów zapalnych.
- Polihydroksykwasy (PHA), np. glukonolakton czy kwas laktobionowy. Charakteryzują się większą cząsteczką niż AHA, przez co działają bardzo łagodnie i mają właściwości nawilżające oraz antyoksydacyjne. Są szczególnie polecane dla skóry wrażliwej, naczyniowej i odwodnionej.
Składniki aktywne i ich synergiczne działanie
W praktyce preparaty złuszczające często łączą różne grupy kwasów oraz substancje wspierające, co pozwala na uzyskanie efektów synergii. Przykładowo, połączenie AHA z PHA i trehalozą daje efekt złuszczania powierzchniowego z jednoczesnym nawilżeniem, które minimalizuje ryzyko podrażnień.
Takie połączenie mają płatki Cell Fusion C TRE.AC Pore Tox. Wspomniane składniki, w połączeniu z ekstraktami roślinnymi i alantoiną tworzą złuszczająco-nawilżający koktajl dla Twojej skóry. To idealny wybór dla Ciebie, jeżeli chcesz łagodnie regulować proces złuszczania naskórka i wyrównać jego koloryt, nie zapominając jednocześnie o wsparciu jego hydratacji i ochronie przed działaniem wolnych rodników.
Jeżeli Twoja skóra przetłuszcza się i borykasz się ze zmianami skórnymi, zwłaszcza zaskórnikami otwartymi, to postaw kwas salicylowy. Znajdziesz go w skutecznym stężeniu (2%) w płatkach Medik8 Blemish Control Pads. Dodatek olejku z rozmarynu działa łagodząco i przyspiesza redukcję ewentualnych zmian skórnych.
Wiele osób boryka się z przebarwieniami. Niacynamid i ekstrakt z korzenia lukrecji to dwa składniki często stosowane w produktach wyrównujących koloryt skóry. Są doceniane przez skóry borykające się z przebarwieniami typu PIE, PIH czy melazma. Jeżeli dołożymy do tego kwas migdałowy, kofeinę i glukonolakton, otrzymamy połączenie o działaniu łagodnie złuszczającym, nawilżającym i wyrównującym koloryt skóry.
Jeżeli właśnie tego potrzebuje Twoja skóra, to płatki Beaute Pacifique Bio Dermabrasion Peeling Wipes są właśnie dla Ciebie.
Produkt z kwasami nie musi tylko złuszczać! Dobrym przykładem są płatki od Derm Acte - Double-Sided Peel Pads. To produkt, który łączy w sobie składniki o działaniu złuszczającym (kwas mlekowy i glikolowy) oraz nawilżącym (glukonolakton, hialuronian sodu). Znajdziesz tu także łagodzący aloes i niacynamid, który nie tylko reguluje proces melanogenezy (a właściwie transportu wyprodukowanej już melaniny do sąsiadujących keratynocytów), ale jest też skutecznym antyoksydantem.
Jak widać, produkty złuszczające nie muszą tylko regulować procesu keratynizacji naskórka, ale dzięki synergii działania z innymi składnikami mogą wspierać redukcję zmian skórnych, nawilżenie i poprawę kolorytu i ogólnej kondycji skóry.
Wspomniane produkty można traktować jako reprezentatywne przykłady nowoczesnych formuł złuszczających, które dzięki synergii składników łączą skuteczność z bezpieczeństwem.
Płatki złuszczające – dlaczego warto?
Płatki złuszczające to innowacyjne i niezwykle wygodne rozwiązanie w codziennej pielęgnacji skóry.
Dzięki swojej formie łączą skuteczność z maksymalną higieną i łatwością użycia.
Oto kilka powodów, dla których warto je wprowadzić do swojej rutyny pielęgnacyjnej.
Łatwość i szybkość aplikacji
Płatki są gotowe do użycia - wystarczy wyjąć jeden z opakowania i delikatnie przetrzeć nim twarz. Cała aplikacja zajmuje dosłownie kilkadziesiąt sekund. Docenią to osoby, które nie lubią skomplikowanych rozwiązań i rutyny trwającej zbyt długo.
Precyzyjne i równomierne działanie
Płatki są zazwyczaj dość dobrze nasączone produktem, dlatego pozwalają na równomierne rozprowadzenie składników aktywnych na całej powierzchni twarzy.
Idealne w podróży i na co dzień
Ich kompaktowa forma sprawia, że są łatwe do spakowania, nie zajmują dużo miejsca, a możliwość użycia bez dostępu do łazienki (np. w samolocie czy po treningu) czyni je niezastąpionym elementem mobilnej pielęgnacji.
Płatki złuszczające to szybkie, wygodne i higieniczne rozwiązanie dla osób, które cenią skuteczną pielęgnację bez zbędnych komplikacji. Świetnie sprawdzają się zarówno w intensywnym trybie życia, jak i w minimalistycznej rutynie, dając efekty porównywalne z bardziej czasochłonnymi formami złuszczania.
Zasady stosowania płatków złuszczających w pielęgnacji skóry
Jakie są zalety stosowania płatków złuszczających w pielęgnacji skóry? Oto kilka z nich!
Delikatna aplikacja
Warto pamiętać, że tekstura materiału większości płatków dostępnych na rynku nie jest idealnie gładka, więc pocieranie nimi skóry działa jak lekki peeling mechaniczny. Przez to obecne w preparacie kwasy mogą przenikać przez barierę naskórkową w mniej kontrolowany sposób. Dlatego też nie zaleca się pocierania skóry płatkiem. Lepszym sposobem będzie jego delikatne dociskanie do skóry twarzy.
Stosowanie wieczorem
Jeżeli Twoje płatki zawierają kwasy o działaniu złuszczającym (AHA, BHA), to zaleca się (podobnie, jak w przypadku wszystkich rodzajów formuł z kwasami) aplikować je wieczorem.
Ochrona przeciwsłoneczna
Stosując produkty z kwasami codzienna, ochrona przeciwsłoneczna jest nieodzowna (choć tak naprawdę to must have zawsze, nie tylko przy stosowaniu kwasów czy retinoidów). Promieniowanie UV może zwiększać ryzyko powstawania przebarwień oraz podrażnień po złuszczaniu.
Dostosowanie częstotliwości
Podobnie, jak w przypadku serum czy kremu z kwasami, płatki należy wprowadzać powoli do swojej pielęgnacji. Początkowo warto stosować preparaty co 2-3 dni, obserwując reakcję skóry. Następnie można zwiększyć częstotliwość stosowania, jeśli skóra dobrze toleruje preparat.
Unikanie nadmiernego złuszczania
Jeżeli zdecydujesz się na wprowadzenie płatków złuszczających z kwasami do swojej pielęgnacji, to radziłabym umiar w stosowaniu dodatkowych formuł, które również mają działanie eksfoliacyjne – żeli myjących, serum czy masek. Codzienne złuszczanie skóry bez jej nawilżania i wspierania regeneracji bariery naskórkowej prowadzi do jej zwiększonej reaktywności, pogorszenia tolerancji produktów kosmetycznych czy nasilenia stanu zapalnego. Tutaj umiar ma znaczenie.
Płatki złuszczające? Jestem na TAK!
Składniki aktywne z grupy kwasów (AHA, BHA, PHA) to fundament skutecznej pielęgnacji skóry, zarówno w profilaktyce, jak i terapii wielu problemów skórnych. Kluczowe jest jednak świadome stosowanie preparatów oraz dobór formuły odpowiedniej do typu skóry i jej potrzeb. Kwasy w formie płatków złuszczających to szybkie i sprawdzone rozwiązanie dla wszystkich osób, które cenią sobie wygodę, ale i skuteczność w pielęgnacji skóry.