Składniki aktywne na zmarszczki - jakie wybrać? Zapytaliśmy o to dr Alicję Śliwowską

21.10.2023 DR ALICJA ŚLIWOWSKA 18226 WYŚWIETLEŃ
Polub: Instagram, Facebook, LinkedIn, TikTok
Subskrybuj: Mailing, YouTube, Podcast Spotify

Proces starzenia się skóry jest całkowicie naturalny. Nie da się go zatrzymać, ale można go spowolnić. W tym celu należy dbać o skórę zarówno od środka, jak i od zewnątrz. Z pomocą przychodzą nam kosmetyczne składniki aktywne, które działają na wielu poziomach procesu starzenia się skóry, dzięki czemu mają realny wpływ na jej zdrowy i młody wygląd.

Wpis z serii: Składniki aktywne

Natychmiastowy efekt – czy to możliwe?

W przypadku efektywnie działających składników anti-aging to raczej maraton, niż sprint. Pytanie, jaki efekt chcemy osiągnąć. Czy spowolnić proces starzenia się skóry, czy zmniejszyć widoczność obecnych już zmarszczek?

W pierwszym przypadku najważniejsza jest profilaktyka. Tutaj trzeba działać na kilku poziomach – chronić skórę przed działaniem promieniowania UV, wolnych rodników, pobudzać komórki żywych warstw naskórka do podziałów oraz fibroblasty do produkcji nowych włókien kolagenu i elastyny. Jeżeli chodzi o redukcję obecnych już zmarszczek skóry, to z poziomu kosmetyków można zadziałać na te o niewielkiej głębokości.

Co ważne, im bardziej przesuszona skóra, tym większa widoczność zmarszczek. Dlatego też niezywkle ważnym krokiem pielęgnacji jest stosowanie składników o działaniu nawilżającym i regenerującym barierę naskórkową, a także dbanie o nawodnienie organizmu od środka.

Składniki aktywne na zmarszczki - jakie wybrać? Zapytaliśmy o to dr Alicję Śliwowską

Złote składniki anti-aging

Jeżeli chcesz zachować zdrowy i młody wygląd swojej skóry na dłużej, to nie może w Twojej pielęgnacji zabraknąć antyoksydantów. Wolne rodniki to jedna z głównych przyczyn starzenia się skóry. Nasilają stres oksydacyjny i stan zapalny w skórze, przyspieszając jej starzenie się. Promieniowanie UV i dysbioza mikrobioty skórnej to dwa kluczowe czynniki przyczyniające się do powstawania wolnych rodników w skórze. Ich niewielka ilość jest naturalna i stanowi element układu odpornościowego skóry.

Problem pojawia się wówczas, gdy stężenie wolnych rodników w tkankach jest większe, niż potencjał antyoksydacyjny komórek. Reaktywne formy tlenu dążą do uzyskania kompletu elektronów, aby stać się cząsteczką obojętną chemicznie. Brakujący elektron jest więc zabierany z naszych białek, cukrów i lipidów wchodzących w skład komórek organizmu, w tym skóry. To prowadzi do ich degradacji, skutkując uszkodzeniem elementów komórki czy mutacjami w obrębie ich DNA.

Antyoksydant to cichy bohater, który „oddaje” swój elektron wolnemu rodnikowi, chroniąc tym samym komórki naszej skóry. Wśród bardzo skutecznych antyoksydantów stosowanych w pielęgnacji skóry wymienia się witaminę C i jej pochodne, witaminę E, resweratrol, kurkuminę, glutation, karotenoidy czy octan zingeronu. Warto stosować je w porannej pielęgnacji, niezależnie od pogody czy pory roku.

Kolejny must have w profilaktyce anti-aging to fotoprotekcja. Jak wiadomo, promieniowanie UV to najważniejsza przyczyna starzenia się skóry pochodzenia zewnętrznego. Filtry powinny być stosowane niezależnie od pory roku i pogody. Każdego dnia skóra jest narażona na działanie promieni UVA i UVB.

O ile natężenie promieniowania UVB jest największe w słoneczne dni, o tyle docierająca do skóry dawka UVA jest praktycznie niezmienna i niezależna od pory roku i pogody. UVA (w przeciwieństwie do UVB) przenika przez chmury i szyby. Dlatego też dobry produkt powinien gwarantować ochronę nie tylko przeciwko promieniowaniu UVB, ale i UVA. Warto pamiętać o tym, że SPF (ang. sun protection factor) mówi wyłącznie o tym, w jakim stopniu dany produkt chroni skórę przed promieniowaniem UVB.

Do opisu ochrony skóry przed promieniowaniem UVA służy współczynnik PPD (ang. persistent pigmentation darkening) wyrażany w skali liczbowej oraz PA (ang. the protection grade of UVA), wyrażany w skali plusów. Im większa wartość PA lub PPD, tym wyższa ochrona przed promieniami UVA.

Niektóre produkty znakowane są jako "broad spectrum", co oznacza, że chronią one przed pUVA oraz przed pUVB w porównywalnym stopniu. Takie znakowanie spotkać można głównie na produktach pochodzących ze Stanów Zjednoczonych. Oprócz wspomnianych oznaczeń można spotkać jeszcze symbol UVA w kółku. Oznacza to, że dany kosmetyk zapewnia ochronę przeciwko pUVA na poziomie 1/3 deklarowanej wartości SPF.

Będąc przy temacie starzenia się skóry, warto wspomnieć o barierze naskórkowej. Im jej większa przepuszczalność, tym większe nasilenie stanu zapalnego w skórze. Wynika to z większego ryzyka wnikania do naskórka metabolitów mikrobioty czy zanieczyszczeń powietrza, co uruchamia kaskadę procesów zapalnych w skórze. Stan zapalny może mieć przewlekły charakter i niewielkie nasilenie.

Taka sytuacja może trwać latami i prowadzi do tak zwanego „inflammagingu”, czyli procesu starzenia się skóry związanego z przewlekłym stanem zapalnym o niewielkim nasileniu. Dlatego też warto podkreślić, że dobrostan bariery naskórkowej to nie tylko odpowiedni poziom nawilżenia skóry i redukcja przeznaskórkowej utraty wody, ale też zmniejszone ryzyko stanu zapalnego w skórze i wolniejszy proces jej starzenia się.

Szukaj w kosmetykach takich składników, jak ceramidy, emolienty roślinne, kwas linolowy czy skwalan.

Składniki aktywne na zmarszczki - jakie wybrać? Zapytaliśmy o to dr Alicję Śliwowską

Retinoidy – złoty Graal pielęgnacji anti-aging

Skuteczny składnik anti-aging nie ist….A jednak. Mowa o retinoidach. To wyjątkowa grupa substancji, które oddziałują z receptorami retinoidowymi w skórze, realnie wpływając na metabolizm komórek. Aplikowane na skórę retinoidy przenikają do naskórka, w mniejszej ilości do skóry właściwej, ich niewielkie ilości mogą penetrować aż do tkanki podskórnej.

Związki te stymulują podziały komórek w warstwie podstawnej, redukują grubość warstwy rogowej naskórka, ale z czasem zwiększają grubość warstwy ziarnistej naskórka i spoistość stratum corneum. Ponadto, regulują procesy odnowy naskórka, a docierając (w mniejszej ilości) do skóry właściwej stymulują syntezę kolagenu i obniżają aktywność metaloproteinaz, czyli enzymów degradujących kolagen i elastynę.

Świetnie nadadzą się również do pielęgnacji skóry z trądzikiem ludzi dorosłych, ponieważ łączą w sobie działanie anti-aging z działaniem przeciwzapalnym, redukującym nadmierną keratynizację ujść jednostki włosowo-łojowej oraz aktywność gruczołów łojowych. Pamiętaj o procesie retynizacji! To okres przyzwyczajania się skóry do działania retinoidów, a czas jego trwania zależy od stanu, rodzaju i typu skóry – z reguły zajmuje 6-12 tygodni.

Jak zacząć przygodę z retinoidami? Początkowo stosuj niewielką ilość produktu (jak ziarnko grochu) 2 razy w tygodniu, aplikuj go zawsze na suchą skórę (ok. 15-20 min po jej umyciu). Jeżeli przy takiej częstotliwości stosowania nie ma podrażnienia, złuszczania, pieczenia, zaczerwienienia, można zwiększyć częstotliwość do 3 razy na tydzień. W przypadku retinoidów na efekty trzeba trochę poczekać, ale uwierz – warto.

Składniki aktywne na zmarszczki - jakie wybrać? Zapytaliśmy o to dr Alicję Śliwowską

A co z peptydami?

Peptydy to kolejna grupa tzw. „złotych składników aktywnych w profilaktyce anti-aging”. Dzięki niewielkim rozmiarom cząsteczek łatwo przenikają przez barierę naskórkową i są dobrze tolerowane przez skórę.

Peptydy to cząsteczki organiczne zbudowane z aminokwasów. Pierwsze wzmianki na temat możliwego wykorzystania peptydów w pielęgnacji pojawiły się już w latach 90 ubiegłego wieku. W zależności od mechanizmu działania na skórę, peptydy podzielić można na transportujące, sygnałowe oraz rozkurczające.

  • Pierwsza grupa to peptydy sygnałowe. Ich nazwa pochodzi od mechanizmu działania peptydów, które „wysyłają” sygnał do komórek, przez co stymulują je do biosyntezy elementów składowych macierzy pozakomórkowej. Rolę sygnałową pełnią najczęściej pochodne peptydów wchodzących w skład ludzkiego kolagenu i elastyny. Wśród peptydów sygnałowych wymienia się m.in. Pal-KTTKS, palmitynowy oligopeptyd (opisywanych skrótami GHK) oraz palmitynowy tetrapeptyd -7(GQPR).
  • Druga grupa to peptydy transportujące (nośnikowe). Jest to grupa peptydów pełniących rolę transporterów substancji aktywnych. Peptydy zawierające w swoim składzie histydynę wiążą kationy miedzi – pierwiastka przyspieszającego procesy gojenia się ran i składnika wielu enzymów. Do peptydów transportujących miedź zalicza się m.in. tripeptyd GHK, będący fragmentem kolagenu ludzkiego typu II. Kompleks GHK-Cu stymuluje syntezę glikozaminoglikanów (m.in. kwas hialuronowy) oraz produkcję nowych włókien kolagenowych przez fibroblasty. Związek ten reguluje również działanie metaloproteinaz I oraz II, które są odpowiedzialne za usuwanie uszkodzonych włókien kolagenu i elastyny z matrycy pozakomórkowej.
  • Trzecia grupa to peptydy rozkurczające. Ich rolą jest częściowe hamowanie uwalniania neuroprzekaźników z komórek układu nerwowego do mięśni. To działanie ma naśladować działanie toksyny botulinowej, choć w rzeczywistości działa dużo łagodniej. Stąd ich nazwa „peptydy botox-like”. Przykładami peptydów o działaniu rozkurczającym są m.in. acetylo-heksapeptyd-8, acetylooktaeptyd-1, tripeptyd-3 oraz tetrapeptyd AcYPFF.
Składniki aktywne na zmarszczki - jakie wybrać? Zapytaliśmy o to dr Alicję Śliwowską

Czy peptydy mogą zastąpić toksynę botulinową?

Nie. Ich działanie jest dużo łagodniejsze, niż to oferowane przez toksynę botulinową, która wpływa na neuroprzekaźniki na poziomie nerwowo-mięśniowym, stąd jej spektakularne efekty. Peptydy to składniki kosmetyków, są aplikowane na naskórek, więc tak naprawdę nie są w stanie zastąpić podawanej za pomocą iniekcji toksyny botulinowej.

Nie oznacza to jednak, że nie warto ich stosować – wręcz przeciwnie. Są bowiem łagodniejszą alternatywą tego typu zabiegów dla osób, które nie chcą lub nie mogą stosować botoksu.

Składniki wow i natychmiastowy efekt – czy to możliwe?

Producenci surowców kosmetycznych oferują składniki mające dawać tzw. „efekt skin plumping”. Warto podkreślić, że to przede wszystkim składniki zwiększające poziom nawilżenia naskórka i często dają efekt czasowy. Są jak najbardziej godne uwagi, ale warto połączyć je z czymś działającym długodystansowo, czyli retinoidami i peptydami.

Składniki aktywne na zmarszczki - jakie wybrać? Zapytaliśmy o to dr Alicję Śliwowską

Będąc przy nawilżaniu – co z kwasem hialuronowym?

To wyjątkowy składnik, występujący naturalnie w naszej skórze. Wielkocząsteczkowy HA nie ma szans penetrować naskórka, bo jest na to za duży. Nie oznacza to, że jego stosowanie jest bez sensu, wręcz przeciwnie! Makrocząsteczki o działaniu nawilżającym w kosmetykach (kwas hialuronowy, hialuronian sodu, kwasy polihydroksylowe, kolagen) tworzą na powierzchni skóry higroskopijny kompres, który działa nawilżająco i redukuje podrażnienia skóry.

Kwas hialuronowy małocząsteczkowy i ultramałocząsteczkowy łatwiej przenika przez barierę naskórkową i działa nawilżająco na różnych poziomach naskórka, choć jest jeden czynnik nieco limitujący jego przenikanie – hydrofilowy (wodolubny) charakter cząsteczki.

Składniki aktywne na zmarszczki - jakie wybrać? Zapytaliśmy o to dr Alicję Śliwowską

Kolagen – czy warto go suplementować?

Wokół kolagenu stosowanego doustnie powstało wiele mitów. Oczywiste jest, że spożywany przez nas kolagen – jak każde inne białko – ulega trawieniu w układzie pokarmowym, a jego cząsteczka jest rozkładana do prostych aminokwasów, i to niezależnie od tego, czy jego źródłem jest mięso, czy spożywany suplement.

To nie działa tak, że spożyta czasteczka kolagenu magicznie wbuduje się w naszą skórę, czyniąc ją jędrną i gładką. Ale nie znaczy to, że kolagen nie ma sensu. Jak wcześniej wspomniałam, to świetne źródło aminokwasów, czyli niezbędnych elementów budulcowych białek, także tych wchodzących w skład naszej skóry. W mojej opinii – warto, co z resztą potwierdzają liczne badania dostępne w PubMed.

Przebarwienia – częsty problem skóry dojrzałej

Wiadomo, że przebarwienia mogą pojawiać się w każdym wieku, również u skór dojrzałych. Często są wynikiem nadmiernej ekspozycji na promieniowanie UV, stosowaniem zbyt agresywnej pielęgnacji, nierównowagi hormonalnej czy pamiątką po stanach zapalnych. Kwasy czy retinoidy - co będzie lepsze dla skóry dojrzałej? Tak naprawdę jedno i drugie.

Kwasy regulują proces złuszczania naskórka, wyrównują koloryt skóry, a w większych stężeniach stymulują proces regeneracji skóry. Retinoidy, oprócz wspomnianego wcześniej działania anti-aging, rozbijają skupiska barwnika skóry, więc również będą pomocne w wyrównaniu jej kolorytu. Ważne, aby połączyć je umiejętnie w pielęgnacji.

Jeżeli stosujesz kwasy, odpuść tego dnia retinoidy. I na odwrót. Co ważne, pamiętaj też o regeneracji, aby uniknąć podrażnienia skóry.

Podsumowując, pielęgnacja anti-aging może przynieść świetne efekty, ale pod warunkiem, że jest stosowana regularnie, świadomie i jest szyta na miarę stanu i potrzeb Twojej skóry.

Kategorie produktów
Kliknij w jedną z kategorii, aby zobaczyć produkty w sklepie topestetic
Kosmetyki przeciwzmarszczkowe
Tagi
Kliknij w jeden z tagów, aby zobaczyć inne wpisy powiązane z tematem
#kosmetykiprzeciwzmarszczkowe
dr Alicja Śliwowska

drAlicjaŚliwowska

Komentarze
0 komentarzy
* Jeśli Twój komentarz stanowi opinię na temat wymienionych w artykule produktów, powinien być on wynikiem ich zastosowania.
Zobacz również
Jeśli zainteresował Cię ten artykuł, zachęcamy do zapoznania się z poniższymi
Nasz Instagram
Nasze konto obserwuje już 57131 osób. Dołącz do nas
Chcesz z nami zostać?
Chcesz być na bieżąco z naszymi wpisami? Zapisz się i otrzymuj powiadomienia o nowych artykułach.
Dodatkowo po zapisie otrzymasz 20 zł na zakup w naszym sklepie z dermokosmetykami.
szukaj topestetic
Social Media
Obserwuj nas w mediach społecznościowych. Dowiesz się o nowych artykułach, konkursach i promocjach!
Natalia Dutkiewicz - Redaktor Współpraca
tel. 508504506 w.6
blog@topestetic.pl
ładowanie okienka