Te maski to moje odkrycie zeszłego roku. Za pierwszym razem kupiłam myśląc o suchym powietrzu w samolocie, idealnie się sprawdziły, zarówno w podróży jak i przy zmianie klimatu. Teraz używam wspierająco przy terapii izotekiem. Nawilżają, koją, są delikatne.
Maseczki od Banobagi to moje odkrycie, każda którą dotychczas stosowałam sprawdziła się rewelacyjnie! Buzia po zastosowaniu tej maseczki wygląda niczym po zabiegu u kosmetyczki, nawilżona, ukojona, wypoczęta, pełna blasku z wyrównanym kolorytem. Polecam, nie ma lepszych!
Zakupiłam od razu 10 sztuk maseczek i z przyjemnością zabierałam je w ciepłe kraje na wakacje. Spełniały swoje zadanie i pomagały skórze po opalaniu. Natomiast nie mam ochoty kupować ich znowu.