ZAWARTOŚĆ KOSZYKA (0) |
||||
ZAWARTOŚĆ SCHOWKA ( 0 ) |
||||
Janssen Cosmetics to niemiecka firma kosmeceutyków założona w 1997r. Założycielem jest Walther Janssen, obecnie firmą zarządzają jego synowie, którzy nieustannie rozwijają systemy pielęgnacyjne dla skóry i śledzą najnowsze osiągnięcia współczesnej kosmetologii. W swoich produktach opierają się na wysoce efektywnych i skutecznych substancjach aktywnych. Zarówno składniki, jak i produkty końcowe są kontrolowane badaniami, aby móc zapewnić klientowi pełne bezpieczeństwo i efektywność stosowania. Kosmecetyki marki Janssen Cosmetics sprzedawane są w ponad 90 krajach na wszystkich kontynentach, oferując bogatą ofertę produktową. Pozwalają one na nieograniczone możliwości tworzenia kompozycji zabiegowych ze spektakularnymi efektami. Firma posiada certyfikat jakości zgodnie z normą ISO 9001:2008. Sukcesem marki są liczne nagrody i wyróżnienia.
Opinia dla produku Clarifying Cream Gel Kremowy żel regulujący wydzielanie sebum 50 ml
Wypróbowałam wiele kremów, zawsze borykałam się z trądzikiem i świecącą twarzą od nadmiaru sebum.
Stosuję go na dzień, pod makijaż, oprócz niego żel do mycia DermaClear Cleanser (Dermaqest, rano i wieczorem) tonik A.C. Control (Cell Fusion C, rano i wieczorem) Lotion P50 i Creme Dermopurifiante (Biologique Recherche, wieczorem). Resztę włączyłam do kuracji mniej więcej w listopadzie, ale dopiero ten krem (około od 2 tygodni) sprawił, że cera zaczęła się poprawiać i to połączenie jest po prostu idealne :) Oczywiście na każdego wszystko działa trochę inaczej, niemniej polecam ten krem każdemu, kto ma problem z wypryskami, nadmiarem sebum, czy trądzikiem przy cerze tłustej!! :)
Opinia dla produku Premium Anti-Aging Eye Cream Krem pod oczy 15 ml
Jako maniaczka dermokosmetyków i snobka także, to musiałam mieć ten krem. Zwłaszcza, że mój poprzedni krem, którego używałam na noc, właśnie się kończył (miałam go rok). Przy zakupie tego, miałam problem, bo nigdzie nie było jego recenzji, opinii czy zdjęć konsystencji. Zakładam, że to dlatego, bo to względna nowość. Musiałam zaryzykować, bo lubię nowości. Sam krem rzeczywiście przychodzi w takiej tubie jak na zdjęciu. Tuba jest ofoliowana. W środku jest krem i mini książeczka opisująca gamę Premium Care. Opakowanie kremu jest bardzo ekskluzywne. Pompka działa świetnie choć za pierwszym razem, mimo starań, wycisnęło mi się go za dużo. Przechodząc do konsystencji, to jest to trochę gęstsza wersja mleczka. Nie jest to lejące mleczko, ale go przypomina. Jest białe. W zasadzie jest lekkie. Jest nawet tak napisane w tej książeczce- "lekki krem". Zapach delikatny. W zasadzie kupiłam go na noc, więc jest trochę może za lekki. Ale nie zniechęca mnie to. Na plus to, że po użyciu okolica oka jest widocznie gładsza. Krem nie zawiera drobinek rozświetlających- uważam to za plus. Konsystencja wtapia się w skórę. Ta konsystencja test taka miękka. Pewnie stąd to wtopienie się. Ogólnie zauważyłam, że niemieckie kosmetyki są na najwyższym poziomie. Przynajmniej dla mnie. Ten krem też jest bardzo dobry. Pomimo lekkości. Choć nie jest też bardzo lekki- czuć lekką tłustość. Osobiście kupiłam go jako mój nocny krem, by skóra bez żadnych zewnętrznych zakłóceń mogła wchłaniać te dobroczynne składniki. Na dzień powinien się sprawdzić dobrze pod ciężkie korektory.
Krem dosyć treściwy, przez co bardzo wydajny. Wystarczy niewielka ilość (mniej niż ziarno grochu) i wystarczy na całą twarz i szyję. Mniejsza ilość lepiej się rozprowadza. Z początku krem pozostawia lekkie zbielenie na skórze, po kilku minutach się wchłania. Bardzo przyjemny zapach. Natomiast jest lekko tłusty, wiec nie polecałabym dla skóry trądzikowej i tłustej, bo po prostu ją zapcha jeszcze bardziej
Podkład w moim przypadku okazał się strzałem w dziesiątkę! Przepiękna konsystencja dająca takie „welwetowe” wykończenie. Krycie między średnim a całkowitym. Kolor dobrałam dzięki wpisowi na blogu Topestetic, gdzie prezentowane były swatche. Mój odcień to 00 - idealny dla lekko opalonych cer o wyraźnie żółtym podtonie. Zdecydowanie NIE dla bladziochów. Ograniczoną gamę kolorystyczną uważam jedyny minus tego wspaniałego kosmetyku.