Zaczęłam przygodę z nim od razu od najwyższego stężenia, bo mam dobrą tolerancję na mocniejsze składniki. Krem jest bardzo komfortowy. Nie podrażnia, nie piecze, nie przesusza. Używam na noc, na nawilżające serum. Najpierw dwa razy w tygodniu, na wszelki wypadek, teraz 5. W weekendy tylko nawilżam skórę. Po prawie dwóch miesiącach mam wrażenie, że koloryt nieco się wyrównał, a przebarwienia lekko zjaśniały. Sama skóra też bardziej napięta i wygładzona. Tani nie jest, ale spokojnie na te 6 miesięcy starczy, bo jest bardzo wydajny. Żółty kolor, ale niczego nie brudzi.
Zaczęłam przygodę z nim od razu od najwyższego stężenia, bo mam dobrą tolerancję na mocniejsze składniki. Krem jest bardzo komfortowy. Nie podrażnia, nie piecze, nie przesusza. Używam na noc, na nawilżające serum. Najpierw dwa razy w tygodniu, na wszelki wypadek, teraz 5. W weekendy tylko nawilżam skórę. Po prawie dwóch miesiącach mam wrażenie, że koloryt nieco się wyrównał, a przebarwienia lekko zjaśniały. Sama skóra też bardziej napięta i wygładzona. Tani nie jest, ale spokojnie na te 6 miesięcy starczy, bo jest bardzo wydajny. Żółty kolor, ale niczego nie brudzi.
Bardzo przyjemna maska. Ma fajną, lekko lejącą konsystencję dzięki temu nie zastyga na twarzy. Po nałożeniu czuć taki komfort i ukojenie. Moja sucha skóra jest zadowolona po użyciu :)
Uwielbiam to serum, to moje drugie opakowanie. Mam cerę, dojrzałą, wrażliwą i nadreaktywna, serum jest delikatne ale skuteczne, nie podrażnia a wspaniale wygładza, Zapach rzeczywiście niezbyt przyjemny, dla mnie trochę rybi, ale nadrabia skutecznością bez przykrych skutków ubocznych. Genialne.