Francuska marka Maria Galland przez ponad 50 lat opracowuje swoje kosmetyki z najwyższą starannością z pasji do piękna - dla zachowania równowagi zewnętrznego i wewnętrznego piękna, dla dobrego samopoczucia każdej kobiety. Według twórczyni marki skóra jest „mozaikę różnorodnych potrzeb”. Jej współpraca z dermatologami zaowocowała stworzeniem pielęgnacji odpowiadającej wszystkim potrzebom skóry, w zależności od jej stanu i kondycji. Niedługo później obok paryskiej alei Rue Chateaubriand Maria Galland otworzyła pierwszy swój salon piękności. Jej filozofia piękna dotarła do ponad 40 krajów, a także jest kontynuowana w gabinetach kosmetologicznych na całym świecie.
Maseczka kupiona po przetestowaniu próbki i mimo, że nie miała wcześniej żadnych opinii. Moja ulubiona maseczka pielęgnacyjna na okolice oczu. Najważniejsze dla mnie - nie podrażnia okolicy oczu. Stosuję zamiast kremu na noc – rano okolica oczu ładnie nawilżona i wygładzona.
Otrzymałam próbkę. Krem bardzo dobrze nawilża skórę. Rano była wypoczęta i miękka w dotyku. Minus za zapach. Dla mnie trochę za mocny. Na szczęście nie utrzymywał się długo.
Zacznę od tego, że nie mam suchej skóry na twarzy, ale problem z przesuszającą się skórą dekoltu. Mimo to maskę chętnie stosuję, zarówno na twarz jak i dekolt, bo wspaniale nawilża i czuję, że moja skóra jest zaopiekowana, odżywiona i wyciszona.
Krem dobrze nawilża okolicę oka. Moja skóra pod oczami zwykle się przesusza i zaraz widoczne są zmarszczki, nie każdy krem sobie z tym radzi. Nutri Vital poradził sobie bardzo dobrze. Nadaje się pod makijaż.
