ZAWARTOŚĆ KOSZYKA (0) |
||||
ZAWARTOŚĆ SCHOWKA (0) |
||||
SESDERMA to hiszpańska firma, która może poszczycić się już ponad 25-letnim doświadczeniem w produkcji znanych i cenionych na całym świecie dermokosmetyków. Firma od początku swojego istnienia stawia przede wszystkim na rozwój i zaawansowane badania naukowe. Właśnie dlatego Sesderma na przestrzeni ostatnich lat, nie tylko wytwarza niezwykle skuteczne produkty, ale również kreuje trendy i wyznacza kanony nowoczesnej pielęgnacji skóry zdrowej i problemowej. To właśnie Sesderma, jako jedna z pierwszych firm, wprowadziła na rynek dermokosmetyki z kwasami owocowymi oraz przełomowymi dla kosmetologii liposomami. Stosowanie produktów z tymi dostępnymi i jednocześnie przyjaznymi dla skóry nośnikami substancji aktywnych, otworzyło przed dermokosmetykami możliwości, które do tej pory były w zasięgu jedynie inwazyjnych zabiegów medycyny estetycznej.
Na polskim rynku kosmetyki Sesderma pojawiły się w 2009 roku. Obecnie dostępna jest cała gama skutecznych dermokosmetyków dedykowanych rozmaitym rodzajom cer. W ofercie firmy są zarówno produkty przeznaczone do pielęgnacji twarzy, jak również świetne linie do ciała, włosów i paznokci. Produkty Sesderma to nie tylko pielęgnacja i profilaktyka. Firma tworzy specjalistyczne linie dermokosmetyków dedykowanych skórom problemowym i dotkniętym rozmaitymi chorobami m.in. atopowym zapaleniem skóry, trądzikiem różowatym, bielactwem czy łojotokowym zapaleniem skóry.
Opinia dla produku Azelac Moisturizing Gel Żel nawilżający do twarzy 50 ml
Architekt krajobrazu twarzy w stopniu profesora :) Już po pierwszym użyciu byłam pewna, że oddałam swoją skórę w dobre ręce. Po tygodniu stosowania wiem,że to będzie dłuższy romans. Ilość zaskórników zmniejszona, a te, które jeszcze zostały już nie mogą przestawiać się jako czarnulki :) Skóra na czole jakby bardziej naprężona i w moim przypadku jak tafla wody - gładka i odbijająca światło. Żel - krem doskonale rozświetla cerę, do tego stopnia, że człowiek zaczyna się zastanawiać czy Azelac nie romansował z jakimś produktem z kolorówki. Broda wyciszona, chciałoby się rzecz, że teren wyrównany i bez krecich dołków. Policzki bronią się dzielnie przez atakami "niespodzianek". Żadna w ciągu tych 7 dni nie sforsowała azelainowej zapory. Efekt nawilżenia widoczny w przypadku 90% powierzchni twarzy. 10% opiera się, głównie w okolicach nosa, więc stosuję produkt tylko raz dziennie. Za ten stan nie winię absolutnie żelu. Warto dodać, że stosuję inny produkt z kwasem, tj. salicylowym (kolejne cudo, złuszczający tonik od Paula's Choice), więc chyba mamy winowajcę. Jednak dobry olejek i z tym sobie poradzi. Jedyne czego nie mogę stwierdzić, to działania żelu na przebarwienia. Po prostu za krótko stosuję. Podsumowując... Nie zwlekaj, kup, nie pożałujesz.
Mam skórę problemową z rozszerzonymi porami i niedoskonałościami, na której pojawiają się pierwsze drobne zmarszczki mimiczne, które niestety przez rozszerzone pory są bardziej widoczne.
Krem ma wspaniałą konsystencję i kolor. Bardzo przyjemnie się go stosuje. Świetnie nawilża, wygładza, koi skórę. Idealnie sprawdza się pod makijaż - nie roluje się, ułatwia aplikację podkładu, gdyż skóra nie jest ani za bardzo tłusta, ani zbyt matowa - jakby delikatnie zdrowo rozświetlona. Nie powoduje powstawania niedoskonałości, a nawet leczy je. Nie mam już problemu ze skórkami. Skóra jest wygładzona i znacznie się oczyściła. Zaskórników jest o wiele mniej. Zauważyłam, że mniej się przetłuszcza.
Serum wygładza i rozjaśnia, skóra wygląda na bardziej wypoczętą. Obawiałam się trochę, bo do tej pory stosowałam sera z retinolem o prostszych składach, jednak niepotrzebnie, bo to od Sesdermy okazało się najlepszym - przede wszystkim nie wysusza i nie podrażnia skóry, co zdarzało mi się przy innych produktach tego typu. W duecie te dwa kosmetyki są dla mnie idealną jesienno-zimową pielęgnacją. :)
Ampułki kupiłam na wypróbowanie. Plan był taki, że wykorzystam je niedługo po wizycie u kosmetyczki, u której był wykonywany zabieg kwasami marki Sesderma. Wcześniej korzystałam z kremu C-vit tej marki i byłam bardzo zadowolona. Wieczorem zastosowałam połowę ampułki z Acglicolic Classic - lekkie mrowienie skóry oraz uczucie, że ampułka została wręcz w całości "wypita" przez naskórek. Dodatkowo widoczne super ujędrnienie skóry (mam 35 lat). Rano efekt przerósł moje oczekiwania. Skóra o jednolitym kolorycie, drobne zmarszczki właściwie niewidoczne. Postanowiłam zgodnie z instrukcją zaaplikować drugą ampułkę z C-vit. Nałożyłam połowę sobie, połowę podarowałam mężowi. Pierwsze uczucie? Dziwne. Zetknięcie produktu ze skórą powoduje leciutkie drętwienie skóry, nie wiem... takie mrowienie też? Nowe odczucie dla mojej cery :) Miałam wrażenie, że konsystencja jest bardziej w formie olejku, niż zawartość Acglicolic, jednak nie wpływa to na "oklejenie" skóry tłustą warstwą. Płyn wchłonął się w ekspresowym tempie dzięki delikatnemu masażu. Efekt rozświetlenia i wygładzenia natychmiastowy! Mam cerę z rozszerzonymi porami, problematyczną okolicę strefy T. Mąż w szoku, bo jego opalona słońcem skóra zyskała po tylko połowie ampułki dużo zdrowszy wygląd. Już wiem, że obie ampułki muszę kupić w wersji po 5 sztuk. Jeśli zastanawiasz się nad zakupem, nie trać czasu. Tak dobry produkt w tej cenie zdarza się niezwykle rzadko.
Opinia dla produku Retises 0,5% Regenerujący krem przeciwzmarszczkowy 30 ml
Kremu Retises marki Sesderma używam na noc około 3-4 razy w tygodniu naprzemiennie z kremem Azelac. Na dzień stosuję serum i krem RetiAge. Zaczęłam od stężenia 0.50, ponieważ już wcześniej używałam słabszych produktów z retinolem, które moja skóra dobrze tolerowała (nie jest ani trochę wrażliwa). Jestem bardzo zadowolona z działania. Moja cera z uwagi na problemy hormonalne jest bardzo kapryśna (tłusta, nadmiar sebum, zaskórniki, skórki, rozszerzone pory). W zasadzie straciłam już nadzieję, że cokolwiek, poza profesjonalnymi zabiegami, poprawi jej stan. Kosmetyki Sesderma są najlepszymi, jakich do tej pory używałam. Krem Retises 0.5%:
- świetnie wygładza, złuszcza, nie pozostawiając suchych skórek; pozbyłam się problemu ze skórkami w 100 procentach;
- ilość niedoskonałości bardzo się zmniejszyła; nie jest idealnie, bo żaden krem nie wyleczy problemów hormonalnych, ale jest o niebo lepiej;
- rano skora jest rozświetlona, ukojona, rozjaśniona,
- przestały tworzyć się ropne zmiany,
- przyspiesza gojenie niespodzianek,
- rozjaśnia przebarwienia pozapalne,
- oczyszcza pory,
- u mnie nie powoduje wysuszenia skóry (chyba, że przesadzę z ilością i stosuje codziennie; pojawia się wtedy delikatne wysuszenia, na które natychmiast pomaga mi Azelac),
- wygładza skórę, więc nawet zmarszczki mimiczne są mniej widoczne. Innego rodzaju zmarszczek jeszcze nie mam, ale wierzę, że krem spowolni ich powstawanie.;)
Polecam krem każdemu, kto zmaga się z podobnymi problemami.