Marka Beigic to koreańskie produkty stworzone z najwyższą starannością, by ukazać, że pielęgnacja to nie tylko ułożony schemat stosowania kosmetyków, ale chwila troski o ,,własne ja". Założycielka Kate Namgung, która zmagała się z pogorszeniem kondycji skóry, w 2018 roku opracowała produkty, których sama potrzebowała, tworząc tym samym popularną dziś markę. To wegańskie i cruelty-free formuły, które otulają naskórek cennymi składnikami aktywnymi. Marka skupia się nie tylko na skutecznej pielęgnacji, ale także na życiu w zgodzie z naturą, wykorzystując opakowania przyjazne środowisku, odpowiednie do recyklingu.
Co wyróżnia markę Beigic?
Nazwa ,,Beigic” odnosi się do koloru beżowego kojarzonego ze spokojem, harmonią i komfortem. By zrozumieć to połączenie, warto bliżej poznać najważniejsze założenia tej koreańskiej marki.
Beigic stawia na zamiłowanie do zielonej kawy, a konkretniej oleju pozyskiwanego z peruwiańskich ziaren. To składnik bogaty w antyoksydanty, kwasy tłuszczowe oraz witaminę E. To prawdziwa energia dla skóry przywracająca blask.
Minimalizm to klucz do skutecznej pielęgnacji ukierunkowanej na oczyszczenie, nawilżenie, rozświetlenie, ukojenie i ochronę przeciwsłoneczną.
Tworząc kompozycje kosmetyków, marka zwraca szczególną uwagę, by produkty nie zawierały substancji drażniących, a ukierunkowane były na regenerację.
Wśród tych koreańskich propozycji odnajdziemy kosmetyki przeznaczone do pielęgnacji twarzy, włosów i ciała.
Kosmetyki do makijażu nie tylko wizualnie wpływają na wygląd skóry, ale również dostarczają cennych składników, by łączyć upiększanie z pielęgnacją.
Te komfortowe formuły to propozycja dla każdego, niezależnie od wieku czy typu skóry. Szeroka oferta sprawia, że cera trądzikowa, dojrzała, sucha czy wrażliwa odnajdzie dla siebie idealny kosmetyk. Marka Beigic wychodzi naprzeciw miłośnikom świadomej pielęgnacji, którzy jednocześnie wybierają wegańskie i naturalne propozycje. To połączenie skuteczności oraz efektywności. By zapewnić intensywne nawilżenie, oczyszczenie lub wzmocnienie naturalnej bariery, marka rekomenduje szybkie i łatwe łączenie kosmetyków, nawet w zagłębieniu dłoni, tzw. mixology. Oto rekomendowane miksy.
Nawodnienie i ujędrnienie: Lucent Oil (2-3 krople) + Treatment Essence.
Produkt zrobił na mnie świetne wrażenie. To lekki, suchy olejek, który szybko się wchłania i nie zostawia tłustego filmu. Zapach jest intensywny, relaksujący, z wyczuwalnymi nutami kwiatów i cytrusów. Skóra po użyciu jest miękka, nawilżona i pięknie rozświetlona.
Produkt bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Ma gęstą, żelową konsystencję i delikatny zapach olejków eterycznych. Ładnie się pieni i naprawdę dobrze domywa. Po użyciu skóra jest miękka i komfortowa, bez uczucia ściągnięcia.
Przepiękny kolor i cudowna aplikacja ! Balsam jest świetnie dopracowany pod każdym względem. Uwielbiam taki makijaż w słoiczku ! Ten naprawdę jest wart grzechu ;)