ZAWARTOŚĆ KOSZYKA (0) |
||||
ZAWARTOŚĆ SCHOWKA ( 0 ) |
||||
Delikatne środki do demakijażu skóry firmy Jan Marini Skin Research usuwają makijaż i zanieczyszczenia bez podrażnień oraz zapewniają głębokie oczyszczanie skóry i stymulują jej odnowę, aby zwiększyć penetrację dodatkowych produktów nakładanych w kolejnych etapach pielęgnacyjnych. Produkty dostosowane są dla każdego typu skóry, niezależnie od wieku i płci.
Opinie o Jan Marini Cleanse
Opinia dla produku C-ESTA Cleansing Gel Żel do mycia twarzy z witaminą C i DMAE 237 ml
Wspaniały!
Uwielbiam ten żel do mycia twarzy! Kupiłam już kolejne opakowanie! Totalnie skradł moje serce - bardzo dobrze oczyszcza twarz z filtrów SPF, wszelkich zabrudzeń, makijażu, ale jest w tym wszystkim delikatny dla cery. Skóra jest rozjaśniona, dobrze oczyszczona, ale nie ściągnięta. Etap oczyszczania jest dla mnie bardzo istotny - mam skórę skłonną do wyprysków, w trakcie kuracji kwasowych i naprawdę bardzo lubię go stosować. Nie powoduje powstawania żadnych niedoskonałości. Mam wrażenie, że sprzyja cerze z wypryskami. Ma bardzo przyjemny cytrusowy zapach. Polecam!
Opinia dla produku Bioglycolic Face Cleanser Emulsja do mycia twarzy z kwasem glikolowym 237 ml
Polecam
Najlepsza z używanych przeze mnie emulsji do mycia przetłuszczającej się twarzy. Dogłębnie oczyszcza, po umyciu nią twarzy czuję się jakaś spokojniejsza o stan swojej cery :) Na początku trzeba się do niej przyzwyczaić, bo podczas używania piecze skóra.
Nie polecam jednak w czasie, kiedy skóra jest podrażniona, przesuszona - u mnie emulsja doskonale sprawdzała się w sezonie wiosennym, letnim, jesiennym, ale gdy przyszły chłodniejsze dni, moja skóra stała się mocno wrażliwa, a ta emulsja podrażniała ją jeszcze bardziej. Musiałam odstawić na jakiś czas. Poza tym - wspaniała.
Opinia dla produku Bioglycolic Face Cleanser Emulsja do mycia twarzy z kwasem glikolowym 237 ml
Świetna!
Oceniam próbkę, która była w plastikowej buteleczce, a nie w saszetce, jak zwykle próbki. Cóż, ta emulsja mnie zaczarowała. Postanowiłam ją użyć razem z gąbeczką do makijażu, którą dostałam w gratisie od TopEstetic i może dzięki temu się pieniło:). Próbkę zużyłam całą choć miała 15 ml, głównie dlatego, że użyłam ją też na szyję i dekolt. Kwas glikolowy nie jest moim ulubieńcem, zwłaszcza w żelach do mycia i ogólnie wolę inną wersję kwasów niż do mycia, np lubię 30 % kwas nałożony na twarz jako peeling. Ale ta emulsja to coś innego, na naszych oczach wręcz kurczą się pory i choć mam skórę mieszaną i bardziej odpowiedni byłby dla mnie kwas salicylowy, to ogólnie ta emulsja jest super! Nie tłuści skóry, łatwo zmyć. Kwas glikolowy jak to kwas glikolowy potrafi szczypać mocniej niż inne kwasy, bo ma najmniejszą cząsteczkę. Reasumując chyba się skuszę na pełnowymiarowe opakowanie.
Polecam!
Cala pielęgnacja w jednym starterze! Czegoś takiego mi brakowało. Trochę ryzykowałam, bo to nowość i nie znam nikogo, kto by stosował kosmetyki, ale szukałam czegoś, co w końcu pomoże mi przy mojej kapryśnej cerze. Całkowicie zaufałam Pani kosmetolog i nie zawiodłam się. Z każdym dniem moja skóra wyglada lepiej, a ja czuje ze nic lepszego nie mogłam jej zafundować. W starterze jest tez krem z filtrem i to mnie nauczyło stosowania go każdego dnia, czego wcześniej nie robiłam mimo zaleceń. To moje nowe odkrycie kosmetyczne, bez którego juz teraz nie wyobrażam sobie pielęgnacji. Bardzo polecam!
