ZAWARTOŚĆ KOSZYKA (0) |
||||
ZAWARTOŚĆ SCHOWKA ( 0 ) |
||||
Minerały w pędzlu to wyjątkowa forma pudru mineralnego do makijażu. Wygodne opakowanie z pędzelkiem umożliwia szybkie i łatwe aplikowanie pudru w każdych warunkach! Minerały w pędzlu świetnie sprawdzają się do codziennego makijażu oraz do poprawek w ciągu dnia. Właściwości minerałów zapewniają również bardzo wysoką ochronę przed szkodliwym promieniowaniem UV- dzięki temu minerały to idealny produkt do stosowania w okresie letnim. Szeroka gama kolorystyczna umożliwia dobór odpowiedniego pudru dla każdej karnacji!
Ten filtr mineralny w pudrze jest fantastyczny. Cechą za którą najbardziej go cenię, poza wysokim SPF i PA++++ jest fakt, że można go reaplikować w ciągu dnia bez najmniejszego trudu, co w przypadku kremów już takie proste nie jest (jeżeli stosujemy makijaż). Kolor FAIR jest wg mnie transparentny i w ogóle nie widoczny. Nie rozjaśnia i nie tworzy białej twarzy a'la Gejsza czego bałam się najbardziej. Ale nic z tych rzeczy. Na mojej twarzy jest po prostu przezroczysty. Zostawia tylko subtelny efekt "glow". Ja stosuję go w okresie późnej jesieni, zimy i wczesnej wiosny gdy moja skóra jest już bledsza lub gdy mm pełny makijaż i nie chcę "dokładać" nic co może zmienić jego kolor. Na lato aby "wyrównać" kolor pomiędzy bladą, nieopaloną twarzą i lekko opalonym ciałem wybieram kolor MEDIUM, który nadaje efekt twarzy muśniętej słońcem. Co do skuteczności to wiadomo 100 procentowej ochrony nie daje. Ja mam ogromną skłonność do przebarwień, filtry SPF 50 stosuję od zawsze, przeszłam wiele kuracji usuwających przebarwienia i mimo stosowania bardzo wysokich filtrów, z wysokiej półki, zawsze po lecie zauważam, że przebarwienia lekko się pogłębiają i ten filtr niestety nie był wyjątkiem który by mnie przed tym ochronił. Po lecie, mimo stosowanie się do zasad i ciągłej reaplikacji w ciągu dnia, na czole zauważyłam, że przebarwienia, które wcześniej skutecznie usunęłam pojawiły się ponownie (jaśniutkie ale jednak). Ale tak jak wspomniałam, nie znalazłam jeszcze filtra, który uchroniłby mnie całkowicie przed plamami. A ten jest zdecydowanie najlepszym jaki do tej pory stosowałam dlatego tak wysoka ocena. Cena wysoka ale warto.
Kocham ten filtr. Najlepszy filtr na świecie. Można wielokrotnie nakładać na podkład w ciagu dnia, więc ochrona jest świetna. W przeciwieństwie do kremów, które jak się nałoży rano to i tak potem ochrona słabnie, a trudno nakładać krem z filtrem na podkład w ciagu dnia:) szkoda tylko ze cena taka wysoka;( ale starcza mi spokojnie na cale wakacje.
Na razie po dni pierwszym moja opinia jest więcej niż pozytywna, mam nadzieję, że sfatygowana skóra twarzy doceni wysiłek właścicielki i przestanie reagować wypryskami, co niestety stało się po stosowaniu randomowych innych substancji matujących. Dziś twarz wygląda nareszcie w miarę znośnie wobec ukropu lejącego się z nieba :)
Puder zakupiłam w lutym, więc produkt przetestowałam już nie raz. Przy zakupie miałam obawy czy kolor nie będzie zbyt jasny ale jest idealny. Jestem ciemną blondynką, nie mam aż tak jasnej alabastrowej cery a puder idealnie się wtapia w skórę i jest niewidoczny. Sam pomysł filtra w pudrze jest świetny. Pięknie matowi. Mam tłustą skórę i większość kosmetyków z filtrem powoduje, że wyskakują mi pryszcze, potówki a często nawet nie chcą się wchłaniać i świecę się okropnie. Wtedy wystarczy, że zawieje wiatr i przyklejają się do mojej twarzy jakieś paprochy i piasek. Plamy niestety nadal mi wyskakują ale mam taką tendencję i nic już z tym nie można zrobić. Na pewno są mniejsze po stosowaniu tego pudru. Bardziej używam go w celu zachowania struktury skóry, zapobieganiu zmarszczek i ogólnie by chronić skórę. Po wykorzystaniu produktu opakowanie można wykorzystać do innego pudru lub rozświetlacza, ponieważ zieloną nakrętkę na spodzie można odkręcić. Bardzo polecam ten produkt.