Makijaż modelujący - jak konturować twarz bronzerem, różem i rozświetlaczem?
Polub: Instagram, Facebook, LinkedIn, TikTok
Subskrybuj: Mailing, YouTube, Podcast Spotify
Modelowanie twarzy jest jedną z najbardziej popularnych technik w makijażu, często stosowaną przez kobiety i mężczyzn na całym świecie. Nadal jednak nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że modelowanie twarzy można wykonać na wiele sposobów, lawirując efektami poprzez używanie różnych produktów i akcesoriów. Konturowanie, modelowanie, rzeźbienie – wszystkie te słowa oznaczają nakładanie koloru (lub kolorów) na odpowiednie partie twarzy. W efekcie twarz nabiera rumieńców, robi się bardziej wyszczuplona, opalona czy świetlista. Tak, tak – wszystkie te oznaczenia i użyte produkty mają realny wpływ na to, jak ostatecznie wygląda nasz makijaż. Dzięki umiejętnemu konturowaniu osiągamy wrażenie wypoczętej i zdrowej cery oraz wysmuklonego owalu twarzy. Ponieważ na rynku kosmetycznym dostępnych jest wiele akcesoriów, a także produktów (o różnych odcieniach i wykończeniach), bardzo łatwo jest się w nich pogubić. Dlatego serdecznie zapraszam Was na konkretny przewodnik modelowania twarzy. Dowiecie się z niego, jakie są najważniejsze kroki w konturowaniu twarzy, w jakie tonacje powinny wpadać kosmetyki kolorowe w zależności od naszej karnacji i typu urody oraz, po jaki pędzel sięgnąć, aby osiągnąć wymarzony efekt.
Modelowanie twarzy - od czego zacząć?
Modelowanie twarzy w dzisiejszym świecie makijażu to szeroki wachlarz pojęć. Podobnie jest z jego odbiorem. Dlatego, zanim sięgniemy po bronzer i pędzel, warto mieć świadomość i ogólną wizję tego, jak chcielibyśmy, aby po aplikacji produktów wyglądała nasza twarz i co będzie nam do tego potrzebne, aby rzeczywiście dobrze się w takim makijażu czuć!
Modelowanie ma potężną moc, ale niewłaściwe zastosowanie produktów (nałożenie ich w zbyt dużej ilości lub w nieodpowiednich miejscach), może przynieść efekt odwrotny do zamierzonego. Na przykład zamiast pożądanej „smukłości” uzyskujemy "objętość".
Zatem przed nałożeniem kosmetyków na twarz warto zgłębić ten temat. I przede wszystkim mieć świadomość, że nie tylko bronzerem możemy modelować twarz - choć i tak sam w sobie ma zdecydowanie „więcej do zaoferowania” niż tylko optyczne wyszczuplenie.
Poniżej stworzyłam dla Was mini przewodnik po modelowaniu twarzy. W kilku prostych krokach można doskonale zobrazować, na czym powinna polegać ta technika.
Krok 1 - określenie, jaki efekt chcemy uzyskać
Na samym początku warto zastanowić się, na jakim efekcie zależy nam najbardziej. Dzięki temu będzie nam łatwiej zrozumieć, w których miejscach powinniśmy zaaplikować produkt. Zatem, jeśli zależy nam na:
- Wyszczupleniu twarzy – powinniśmy zaaplikować bronzer pod kością policzkową, często na linii czoła i brody.
- Cerze "muśniętej słońcem" – bronzer powinniśmy zaaplikować na środku policzka, nosa, czoła, brody, ale także np. ramion – jeśli będą wyeksponowane.
- Efekcie "ożywionej" cery – róż należy zaaplikować na środku policzków – uzyskamy dzięki temu najbardziej naturalny efekt.
- Blasku cery – zaaplikujmy rozświetlacz nad policzkiem i w obszarze skroni (czasami możemy pokusić się także o czoło i brodę).
Krok 2 - wybór odpowiedniego wykończenia produktu
Zanim zabierzemy się za modelowanie twarzy, warto przemyśleć zakup odpowiedniego produktu. Jaki odcień sprawdzi się dla nas najlepiej - chłodny czy ciepły? Jakie wykończenie preferujemy - matowe czy może o efekcie glow? Jaki mamy rodzaj karnacji i co lepiej będzie współgrać z naszym typem urody? Poniżej zdradzam kilka ciekawostek na temat produktów o różnym wykończeniu!
Bronzery matowe
Bronzery o matowym wykończeniu są świetne do modelowania i wyszczuplania twarzy. Zapewniają kontrast, który wpływa na optyczny odbiór. Szczególnie polecam je dla osób posiadających rozszerzone pory lub skórę, która się nadmiernie błyszczy.
Takim kosmetykiem jest Tanning Cake w kolorze nr 11 marki RVB LAB Make Up. Sprawdzi się on doskonale nawet w przypadku cery tłustej, ponieważ posiada w składzie proszek pochłaniający nadmiar sebum.
Bronzery z drobinkami
Opalizujące bronzery z drobinkami sprawdzą się rewelacyjnie, kiedy chcemy uzyskać efekt podkreślania opalenizny i skóry "muśniętej słońcem". Ze względu na zawartość drobinek – odbijają światło, które wpływa na efekt świetlistości – mniej na kontrast.
Bardzo subtelny, a więc jednocześnie naturalny efekt daje kultowy bronzer Egyptische Erde, czyli Ziemia Egipska marki Bikor. Posiada on uniwersalny odcień, dzięki czemu dopasuje się do większości karnacji. Efekt opalonej skóry można w łatwy sposób budować, nakładając odpowiednią jego ilość na skórę. A co najważniejsze - w tym bronzerze znajdziemy także doskonały skład, dzięki czemu pełni funkcję kosmetyku kolorowego i pielęgnacyjnego!
Róże matowe
Róże do policzków o matowym wykończeniu idealne sprawdzają się do ożywiania twarzy! Chętnie sięgnąć po nie powinny osoby ze skórą łojotokową, podobnie jak w przypadku matowych bronzerów.
Piękny odcień herbacianego różu posiada Como Blush Mat N°2 marki Bikor. Natychmiastowo doda naszej cerze świeżości i zdrowego wyglądu. Przy okazji naprawdę długo utrzymuje się na skórze. Rose tea to jasny, pastelowy róż, o dość uniwersalnym kolorze. Jednak jest to kwestia indywidualna, dlatego warto sprawdzić także odcień N°3.
Róże z drobinkami
Róż posiadający rozświetlające drobinki działa na tej samej zasadzie jak bronzery z drobinkami. Dodaje skórze blasku, optycznie ożywia ją i odbija światło. Pokochają go osoby lubiące efekt świetlistej cery.
Powder Blush 04 to róż w kompakcie z dołączonym pędzelkiem marki RVB LAB Make Up. Jego aksamitna konsystencja pozwala na uzyskanie bardzo naturalnego efektu. W zależności od preferencji możemy sięgnąć po ten sam produkt w innych odcieniach: 01, 02, 03.
Rozświetlacze
Typowe rozświetlacze stworzone są do nadawania lub potęgowania blasku odpowiadającego za zdrowy wygląd na skórze. Dostępne w różnych odcieniach i fakturach. Warto pamiętać, że rozświetlacze mogą sprawdzić się dla każdego rodzaju cery – nawet tłustej. Rozświetlacz, tak jak każdy kosmetyk, aby dobrze wyglądał, powinien być dobrany do rodzaju naszej skóry oraz nakładany w odpowiednich miejscach.
Bikor Kyoto Highlighter występuje w dwóch odcieniach - zimnym oraz ciepłym. Pierwszy świetnie sprawdzi się dla osób z chłodniejszym typem urody, natomiast ciepły odcień doskonale podkreśli opaleniznę i karnacje wpadające w żółte tony.
Ciekawym produktem jest także kosmetyk łączący cechy różu i rozświetlacza marki Bikor, czyli Como Blush Satined. Występuje w 4 wersjach kolorystycznych:
Każdy z wyżej wymienionych produktów wpływa na wymodelowanie twarzy, ponieważ każdy daje kolor lub odbija światło – odpowiedzialne za optyczny odbiór. Warto pamiętać, że ciemne kolory chowają/wyszczuplają, natomiast jasne lub rozświetlające uwypuklają.
Zatem - bronzerem matowym bardzo dobrze wyszczuplimy dane partie twarzy, tym z drobinkami pięknie podkreślimy opaleniznę lub ją po prostu na niej stworzymy, róż zawsze doda świeżości naszej twarzy, a rozświetlacz blasku.
Każdy z produktów może być używany pojedynczo lub dowolnie łączony z innym. Wszystko zależy od tego, jaki efekt chcemy uzyskać!
Krok 3 - wybór odcienia i wersji produktów modelujących
Produkty modelujące występują w różnych wersjach. Można je kupić pojedynczo lub w paletach. Pojedyncze – sprawdzą się rewelacyjnie, kiedy trafimy lub znamy kolor idealnie grający z kolorytem naszej twarzy. Palety są bardziej uniwersalne – odcienie można mieszać, uzyskując wiele różnych efektów.
Odcienie bronzerów
Odcienie chłodne bronzerów będą odpowiednie dla bardzo jasnych lub chłodnych tonów skóry. Mogą jednak – szczególnie w świetle dziennym - wyglądać zbyt ziemiście, dlatego polecam osobom posiadającym jasne karnacje mieszać kolory, np. z palet w proporcji: chłodny/ciepły/chłodny.
Odcienie bardziej słoneczne doskonale sprawdzą się u osób opalonych lub posiadających bardziej ciepłe tony skóry.
Odcienie róży do policzków
Odcieni różu są setki na rynku. Aby zawęzić dosyć mocno wybór, polecam test dwóch bardzo uniwersalnych odcieni:
- wpadających w róż – ponieważ skóra naturalnie rumieni się w odcieniach różu, więc te odcienie zawsze będą wyglądały najbardziej naturalnie.
- wpadających w brzoskwinię – te odcienie to miks różu i pomarańczu w różnym natężeniu. W mojej opinii także pasują każdemu, a są przy tym mniej…”różowe”.
Odcienie rozświetlaczy
Rozświetlaczy także na rynku jest bardzo dużo, dlatego wymienię te najbardziej popularne:
- ecru - są najbardziej zbliżone do odcienia skóry (nieopalonej)
- złote - idealne sprawdzają do podkreślania blasku cery opalonej (to także dobry partner bronzera)
- różowe - świetne do ożywienia skóry, pogłębienia efektu różu
Krok 4 - wybór akcesoriów do nakładania produktów modelujących
Tak, jak ważny jest dobór produktu do wymodelowania twarzy, tak samo ważny jest pędzel do ich aplikacji. Prawdą jest, że pędzle o różnym kształcie wybrane odpowiednio do pożądanego efektu wpływają na to, że dany produkt uda nam się nałożyć szybciej i łatwiej, nie tracąc na jakości. Na upartego „można” wszystkie efekty wykonać jednym pędzlem, ale na pewno wpłynie to na jakość i estetykę efektu końcowego. Warto mieć ten fakt na uwadze!
Jaki więc pędzel wybrać dla siebie?
- Pędzel do modelowania do bronzera lub różu (ścięty) - to dobry wybór do wyszczuplania policzków, żuchwy, czoła ze względu na „gotowy”, rzeźbiący kształt.
- Pędzel do modelowania do bronzera lub cieni (puszysty-płaski) - to dobry wybór do modelowania mniejszych części na twarzy – np. nosa.
- Pędzel do "ożywienia" twarzy - mniejsze pędzle do pudru, puszyste o większej objętości sprawdzą się do tego efektu idealnie.
- Pędzel do różu, czyli tak zwany "koci języczek" – daje efekt najbardziej naturalnych policzków, ponieważ ma włosie ułożone tak, aby bez problemu „otulić” wypukłe miejsca na policzku.
- Pędzel do rozświetlacza o puszystym, okrągłym kształcie – daje efekt najbardziej naturalny. Ten pędzel ze względu na objętość i miękko rozproszone włosie zapewnia bardzo naturalny efekt ”rozłożenia” rozświetlacza na twarzy
- Pędzel do rozświetlacza o mniejszej objętości - daje efekt wzmagający blask. Ten pędzel jest świetnym uzupełnieniem poprzedniego pędzla i zapewni piękny gradient blasku!
Jak już zapewne zdążyliście się przekonać po przeczytaniu mojego wpisu – modelowanie twarzy daje absolutnie szerokie spektrum możliwości w lawirowaniu efektami. Wszystko zależy od tego, jak chcemy, aby nasza twarz (po użycia bronzera, różu i rozświetlacza) wyglądała. Ważne są nie tylko odpowiednio dobrane produkty, ich kolory i struktury, ale także akcesoria, czyli pędzle oraz oczywiście technika nakładania!
Przy okazji zapraszam także do lektury artykułu poświęconego technikom makijażu: Makijaż twarzy krok po kroku - od czego zacząć?
A czy Wy macie swoje ulubione kosmetyki do modelowania twarzy?