Bogaty krem z filtrem, idealny dla cer suchych i wymagających intensywnego nawilżenia i ochrony. Pozostawia skórę przyjemnie rozświetloną i odżywioną. Świetny wybór na zimowe wyjazdy. W moim przypadku idealnie sprawdził się na narty.
Dla mnie efekt w nawilżeniu jest spektakularny. Uwielbiam te maskę. Nakładam grubą warstwę na ok 30-40 minut i zmywam wodą. Nakładam czasem też rano gdy mam wolny poranek. Na stronie paulaschoice.com jest info aby trzymać ją minimum 20 min. Mam skórę wrażliwa, naczynkową, reaktywna, sucha, która bardzo łatwo się podrażnia /wystarczy wietrzyny dzień /. Jest to jedyna maska, a używałam też tych aptecznych, i tych w plachcie po 60 zł za sztukę, która mnie nie szczypie nałożona nawet na podrażniona skórę. Po zmyciu skóra jest przegładka, pięknie nawilżona. Dla mnie jest to maska typowo do suchej skóry. Jest to już kolejny kosmetyk z Pauli z linii Recovery który mi się sprawdził (mam tonik i moisturizer spf). Rewelacja.
Moja skóra zdecydowanie lubi się z filtrami fizycznymi, nie grzeje się tak, czuje się komfortowo. Jest to rzeczywiście nawilżający spf. Filtry fizyczne mają trochę tendencje do ściągania skory po paru godzinach z filtrem na twarzy, ale można tego uniknąć, ja stosuje spf zawsze na krem nawilżający a na spf daję tint /krem bb również nawilżający i wtedy tego efektu nie ma. Skórę mam bardzo sucha, naczyniowa, wrażliwa, reaktywna. Nakładam ten spf w ilości 2 palce, ładnie się rozprowadza, nie bieli, lekko rozjaśnia.
Nie aplikuję maski na całą noc, zgodnie z zaleceniem kosmetologa. Za pierwszym razem efekt był zadowalający (15 min), natomiast po dłuższej aplikacji (do 30 min) skora była naprawdę bardzo miękka i czułam dobre nawilżenie.
Najlepszy tonik, jakiego używałam. Mam cerę wrażliwą i naczynkową. Tonik doskonale \"wycisza\" po zmyciu makijażu i zostawia gładką i nawilżoną twarz. Stosuję ponad 2 miesiące i raczej zostanie ze mną na stałe.