To już moje 2 opakowanie i polecam! Balsam stosuję na plecy, dekolt i ramiona, ponieważ w tych miejscach mam problem z trądzikiem. Czasami zdarza mi się stosować go także na uda i pośladki. Produkt szybko się wchłania. Ma lekko wyczuwalny zapach. Czasami skóra na plecach lekko mi się po nim łuszczy (przy codziennym stosowaniu), ale jest to łuszczenie raczej pyłkowe, drobne. Nie powoduje uczucia przesuszenia i ściągnięcia, wręcz odwrotnie. Doskonale wygładza moją skórę i wycisza wypryski, czyli robi to co powinien :)
Do tej pory kosmetyki Paula\'s Choice mnie nigdy nie zawiodły, ten produkt również. :) Bardzo przyjemna i efektywna alternatywa dla innych, nie tak zachęcających do użycia, produktów złuszczających i pozbywających się drobnych krostek/nadmiernego rogowacenia.
Jedyny, który pomaga na moje wypryski na dekolcie, ramionach i plecach, a także na przebarwienia po rozdrapanych/powyciskanych pryszczach. Próbowałam Vichy z 5% kwasem salicylowym i nie pomogło. Czyli stężenie ma znaczenie! 5 to za dużo (przynajmniej dla mnie). Pomocny także na wrastające włoski po depilacji. Dla mnie the best i polecam! Należy się wspomagać nawilżaczami, bo lekko przesusza.