Ochrona przeciwsłoneczna okiem chemika - jakie kremy z filtrem przeciwsłonecznym poleca Magda, znana na Instagramie jako @racjapielegnacja?

Krem z SPF to Twój najlepszy przyjaciel w walce ze zmarszczkami

Dlaczego? Każdy krem z filtrem przeciwsłonecznym ma działanie przeciwzmarszczkowe i powinien być stosowany przez cały rok – nie tylko latem. Dlatego tak ważne jest znalezienie swojego ideału, który będzie Ci towarzyszył przez cały rok. Promieniowanie UVA wnika aż do skóry właściwej, gdzie uszkadza włókna kolagenu i elastyny (włókna podporowe naszej skóry) – w taki sposób powstają zmarszczki (zjawisko fotostarzenia skóry). Więc zanim zaczniesz szukać najbardziej wymyślnych składników w produktach do pielęgnacji, skup się na regularnym stosowaniu kremów z filtrem – opóźni to na pewno proces starzenia!

Nie kieruj się składem

Wiem, że dziwnie to brzmi, ale naprawdę – nie kieruj się składem – bo skład na opakowaniu prawdy Ci nie powie. Nie poznasz po nim konsystencji, trwałości, wykończenia. Skład liczy się, gdy zależy Ci na konkretnym rodzaju substancji ochronnych – na przykład na filtrach mineralnych, a także gdy wiesz, że masz uczulenie na konkretny składnik.

Pamiętaj, że musisz nałożyć konkretną ilość produktu

Badania wartości SPF, które pojawiają się na opakowaniu, są przeprowadzane na konkretnej ilości produktu – dokładnie 2 mg kremu SPF/cm2 skóry. Niewiele osób nakłada na twarz warstwę o odpowiedniej grubości, przez co zmniejsza deklarowaną wartość SPF na opakowaniu. Dlatego warto wybierać taki produkt, którego nałożenie odpowiedniej ilości (średnio wychodzi to ok. 0,7 g produktu na twarz) będzie sprawiało Ci przyjemność, a krem dobrze się rozprowadzi.

Szukaj oznakowania produktów i kremów o różnym zakresie ochrony

Nowoczesne kremy z filtrem oprócz wskaźnika SPF (dotyczy on ochrony przed promieniowaniem UVB) zawierają składniki aktywne, które chronią dodatkowo m.in. przed światłem niebieskim, podczerwonym i to, co najważniejsze – promieniowaniem UVA. Wskaźnik SPF określa zdolność kosmetyku do ochrony przed poparzeniami, a więc dotyczy tylko promieniowania UVB! Aby dowiedzieć się czy krem chroni przed UVA należy szukać na opakowaniu:

• oznaczenia UVA w kółeczku - oznacza, że ochrona UVA wynosi co najmniej 1/3 faktora SPF,
• współczynnika IPD i PPD – określającego dawkę wywołującą tzw. pigmentację trwałą (PPD) lub opaleniznę natychmiastową (IPD),
• oznaczenia PA z plusami, które dotyczy filtrów koreańskich.

Jeżeli nie wiesz, czy dany produkt chroni przed UVA, zawsze możesz zapytać producenta o stopień ochrony. Dodatkowo w opisach produktów szukaj składników, które ochronią skórę przed innymi rodzajami promieniowania.

Nie ma dużej różnicy pomiędzy SPF 50, a SPF 30

Pomiędzy produktami z SPF 30, a SPF 50 nie ma dużej różnicy w ochronie. Więc nie musisz skupiać się na poszukiwaniu tylko kremów z filtrem SPF 50, bo te z 30 są jak najbardziej w porządku (oczywiście, jeśli nakładasz odpowiednio dużo produktu). SPF 30 chroni skórę przed UVB w 97%, a SPF 50 w 98%.  A SPF 15 chroni na poziomie ok. 93%. Zwykle nakładamy na skórę zbyt mało kosmetyku z filtrem, przez co SPF 50 chroni nas na poziomie ok. SPF 25.

Pod krem SPF nie musisz zawsze nakładać dodatkowego kremu pielęgnacyjnego

To wszystko zależy od tego, ile potrzebuje Twoja cera i jakie składniki zawiera krem SPF. We wskazanych przeze mnie w dalszej części artykułu produktach znajdziesz składniki antyoksydacyjne, przeciwzmarszczkowe, łagodzące i wiele więcej. Każdy krem SPF zapewnia nawilżenie, więc jeśli Twoja rutyna nie lubi mnogości produktów, to po serum możesz nałożyć bezpośrednio krem z filtrem. I to wystarczy.

Najlepsze kremy z filtrem na topestetic.pl

Powyżej przedstawiłam Ci podstawowe informacje, które warto wziąć pod uwagę, szukając idealnego kremu z ochroną przeciwsłoneczną. A może moi faworyci podpowiedzą Ci co nieco?

Dermaquest CBD Blue Light Defense SPF 30 – filtr mineralny

Krem zawiera tylko filtry mineralne, ale jego receptura została tak niesamowicie dopracowana, że jest to trudne do odgadnięcia (zanim zerknęłam w skład po konsystencji obstawiałam filtry organiczne). Produkt kompletnie nie bieli (zawiera 18,9% tlenku cynku). Jest lekki w konsystencji jak na taką zawartość filtrów. Do tego 250 mg 99% czystego CBD w opatentowanym nośniku hydroksysomów (nie zawiera THC), witamina C w postaci tetraizopalmitynianu askorbylu, witamina E, system InfraGuard oraz ekstrakt z jabłek. Jest to świetny produkt antyoksydacyjny, chroniący nie tylko przed promieniowaniem UVA, ale także HEV i IR. Polecam dla każdej cery, bo aż trudno mi przewidzieć, u kogo ewentualnie by się nie sprawdził.

Jan Marini Antioxidant Daily Face Protectant SPF30 – filtry organiczne

Krem SPF, który poleciłabym cerom mającym problem z przetłuszczaniem, cerom trądzikowym, ale także każdemu, który szuka połączenia kremu antyoksydacyjnego z kremem SPF. Ma niesamowicie lekką konsystencję – bez trudu nałożysz potrzebną ilość produktu. Dodatkowo kocham go za zawartość beta-glukanu, który wspiera system obronny skóry. Bardzo dobrze sprawdzi się na plaży oraz w trakcie wzmożonego wysiłku na świeżym powietrzu – pomimo lekkości w składzie jest wodoodporny przez 80 minut.

Cell Fusion C Clear Sunscreen 100 SPF 48 PA+++ - filtr mineralny

To mój ulubieniec do ochrony i jednoczesnej pielęgnacji skór mieszanych, problematycznych, trądzikowych. I na pewno Cię zaskoczy, bo w konsystencji i wykończeniu nie przypomina kremów z filtrami mineralnymi. Krem zawiera w składzie dwutlenek tytanu, ekstrakty oraz ceramid NP i mnóstwo dobroci dla skóry. Bardzo ważna jest zawartość kompleksu kwasowego, który zwiększa złuszczanie martwych komórek naskórka, co jest ważne w przypadku skór problematycznych. Świetna propozycja dla osób, które boją się kremów z filtrem, bo nie mogą znaleźć lekkiego, przyjemnego kompana. U mnie świetny na upalne dni, gdy muszę nałożyć makijaż.

iS Clinical Eclipse SPF 50+ - filtr mineralny

Świetny krem z filtrami fizycznymi. Uwielbiam go za wiele aspektów – w przeciwieństwie do innych produktów w zestawieniu ma dużą pojemność 100 g – nie bieli, świetnie się rozprowadza, ze względu na pojemność korzystam z niego ja… i moja córka. Jest filtrem mineralnym, więc świetny dla dzieci do ukończenia 2 roku życia. Dzięki nowoczesnym odmianom filtrów fizycznych (m.in. mikronizowanemu tlenkowi cynku) nie pozostawia na skórze widocznej białej warstwy, nie jest tłusty w konsystencji. Może być stosowany na dzień jako krem miejski, świetnie sprawdzi się jako produkt przy dłuższym przebywaniu na świeżym powietrzu.

Hydropeptide Solar Defense Tinted Moisturizer SPF 30 – filtr mineralny

Ten produkt marki Hydropeptide oraz następny krem marki Sesderma zaliczam do “elegantów” w moim zestawieniu. Krem do twarzy od Hydropeptide ma piękne, eleganckie opakowanie – aż chce się go mieć w kosmetyczce. I każda cera będzie chciała go mieć u siebie – nawet tłusta, trądzikowa, kapryśna także. Sam produkt spowodował u mnie efekt WOW – pigment dostosowuje się do koloru skóry (nawet bardzo bladej), ale to, co on robi ze skórą… to jakaś magia. Skóra staje się lepszą wersją samej siebie. I tutaj też mamy tylko filtry mineralne – tlenek tytanu oraz tlenek cynku. Produkt ma biały kolor, ale po roztarciu uwalnia pigmenty, które ujednolicają skórę i świetnie rozpraszają światło. Dla mnie to była miłość od pierwszego użycia. Dodatkowo zawiera ekstrakt z kłącza galangalu, który wpływa na uregulowanie produkcji sebum. A także składnik Venuceane™, który zapewnia ochronę przed promieniowaniem podczerwonym.

Sesderma Azelac RU Luminous Fluid Cream SPF 50 – filtry organiczne i mineralne

No i coś eleganckiego dla fanów efektu glow. Bardzo lekka i rozświetlająca emulsja, która łączy działanie depigmentujące i ochronę przeciwsłoneczną. Zawiera jeden z moich ulubionych kwasów - kwas traneksamowy, niezwykle skuteczny składnik zwalczający przebarwienia. Emulsja oczywiście może być stosowana na dzień, nawet w lecie. Jest odpowiednia dla wszystkich typów skóry, które uwielbiają zdrowe i nieprzerysowane rozświetlenie skóry. Uwielbiam jako rozświetlającą bazę pod makijaż – nie mam problemu z nałożeniem odpowiedniej ilości pod makijaż.

Stosowanie kremów z filtrem, to podstawa pielęgnacji anti-aging. Warto dobrać dla siebie krem, który będzie komfortowy w aplikacji i bez wymówek nałożymy odpowiednią jego ilość. A jakie są Wasze ulubione kremy z filtrem?