10 zasad pielęgnacji skóry z trądzikiem różowatym według RacjiPielegnacji
Polub: Instagram, Facebook, LinkedIn, TikTok
Subskrybuj: Mailing, YouTube, Podcast Spotify
Trądzik różowaty to przewlekła dermatoza, która często wpływa na jakość życia. Objawia się mocnym zaczerwienieniem skóry, rumieniem, rozszerzonymi naczynkami, a w dalszych etapach także grudkami i krostkami. Częstym problemem, z którym zmagają się osoby z trądzikiem różowatym, są nadwrażliwość, pieczenie i uczucie ściągnięcia skóry.
- Stosuj delikatne oczyszczanie zarówno rano, jak i wieczorem
- Stosuj przemyślaną tonizację
- Skup się na dobrze dobranym nawilżaniu
- Pilnuj bariery hydrolipidowej
- Skup się na łagodzeniu stanów zapalnych, rumienia
- Używaj ochrony przeciwsłonecznej przez cały rok!
- Nie bój się złuszczania
- Postaw na retinoidy
- Pamiętaj, że kosmetyki cudów nie robią
- Stosuj minimalizm i unikaj eksperymentów
10 zasad pielęgnacji skóry z trądzikiem różowatym
Głównym celem w pielęgnacji skóry z trądzikiem różowatym jest łagodzenie podrażnień, wzmacnianie bariery ochronnej skóry oraz ochrona przed czynnikami, które mogą nasilać rumień.
W tym artykule przedstawię Ci 10 zasad pielęgnacji skóry z trądzikiem różowatym wraz z rekomendowanymi składnikami, które warto wprowadzić do swojej rutyny. Jeśli chcesz skutecznie zadbać o swoją skórę i uniknąć zaostrzeń objawów, koniecznie zapoznaj się ze wskazówkami oraz obejrzyj podcast, który wraz z zespołem Topestetic nagraliśmy dla Ciebie: Najlepsze kosmetyki na trądzik różowaty - topestetic i Magda Kaczanowicz.
Stosuj delikatne oczyszczanie zarówno rano, jak i wieczorem
Skóra z trądzikiem różowatym jest bardzo wrażliwa, dlatego wybieraj łagodne kosmetyki myjące – emulsje, mleczka, pianki, delikatne żele przeznaczone do pielęgnacji tego typu cery. Wieczorem oczyszczaj skórę dwuetapowo: najpierw olejek (najlepiej emulgujący), potem produkt z porannej pielęgnacji.
- Szukaj: pantenol, alantoina, beta-glukan, ceramidy, kwas azelainowy.
- Unikaj: zbyt agresywnych produktów do mycia, alkoholu etylowego, zwykłego mydła o zasadowym pH.
Najlepszym od lat dla mnie zestawem do oczyszczania jest zestaw marki Dermomedica, w którym znajduje się zarówno świetny olejek, jak i niesamowicie efektywny żel do mycia twarzy.
Stosuj przemyślaną tonizację
Tonizacja nie jest obowiązkowa, ponieważ większość produktów myjących ma fizjologiczne pH i nie zaburza pH skóry. Ale może dostarczyć świetnych substancji łagodzących skórę i wspierających pielęgnację cery z trądzikiem różowatym. Na tym etapie można zastosować produkty kwasowe, które świetnie sprawdzą się jako składniki nawilżające, złuszczające i łagodzące, jak np. kwas laktobionowy.
- Szukaj: niacynamid, aloes, kwas laktobionowy, alantoina, prebiotyki, oczar wirginijski.
- Unikaj: alkoholu, mentolu, mocno pachnących produktów, olejków eterycznych.
Na tym etapie sprawdzą się produkty łagodząco-złuszczająco-nawadniające. Ja bardzo lubię dwie propozycje - jedną od marki Medik8, a drugą od Biologique Recherche.
Skup się na dobrze dobranym nawilżaniu
Nawilżanie jest ważne, ale chodzi o nawilżanie lekkie, codzienne, niewpływające mocno na wzmacnianie bariery hydrolipidowej, a bardziej wspierające bieżące nawadnianie i lekkie nawilżanie skóry. Skóra z trądzikiem różowatym często jest odwodniona, co może mocno nasilać rumień.
Wybieraj lekkie kremy nawilżające, które zawierają trehalozę, kwas hialuronowy, składniki NMF – te składniki pomagają zatrzymać wodę w skórze. Unikaj za to ciężkich, tłustych kremów, które mogą obciążać skórę.
Świetnie sprawdzą się tutaj kremy nawadniająco-nawilżające z dodatkowymi składnikami jak np. kwas azelainowy i jego pochodne, ale także łagodząca wąkrota azjatycka.
Pilnuj bariery hydrolipidowej
Osoby z trądzikiem różowatym często mają osłabioną barierę hydrolipidową (ochronną) skóry, co prowadzi do jeszcze większej nadwrażliwości i przepuszczalności czynników drażniących. Stosuj kremy z ceramidami, cholesterolem i kwasami tłuszczowymi, które odbudowują barierę lipidową.
Staraj się nie myć twarzy gorącą wodą i nie pocierać skóry ręcznikiem – osuszaj ją, przykładając delikatnie ręcznik papierowy lub bawełniany. Unikaj też stosowania wacików bawełnianych – stanowią nadmierny etap złuszczania i mogą dodatkowo podrażniać skórę.
- Szukaj: ceramidy, cholesterol, kwasy tłuszczowe, beta-glukan, wąkrota azjatycka, prebiotyki, witamina E, masło shea.
- Unikaj: kwasów AHA/BHA w bardzo wysokich stężeniach, wysokich stężeń retinolu na początek, nadmiernego pocierania, olejków eterycznych, alkoholu.
Przy odbudowie bariery hydrolipidowej sprawdzą się produkty, które mają bogatszą konsystencję – sprawdzą się np. w pielęgnacji ochronnej zimowej oraz na noc. Takiego produktu nie musisz stosować, jeśli stan bariery jest w porządku, ale należy go wprowadzić, kiedy widzisz, że skóra jest napięta, ściągnięta po każdym umyciu, nieprzyjemnie piecze. Świetnymi produktami do odbudowy bariery są m.in.:
Skup się na łagodzeniu stanów zapalnych, rumienia
Trądzik różowaty wiąże się z przewlekłym stanem zapalnym skóry, dlatego warto wprowadzić składniki kojące. Kremy z wąkrotą azjatycką (CICA), alantoiną, beta-glukanem i azeloglicyną pomagają zmniejszyć zaczerwienienia i rumień. Często przydatne są łagodzące maseczki w płachcie trzymane w lodówce oraz kosmetyki, które zostały świetnie przebadane pod kątem łagodzenia rumienia.
- Szukaj: ekstrakt z wąkroty azjatyckiej (CICA), alantoina, azeloglicyna, ekstrakt z owsa, kwas azelainowy.
- Unikaj: substancji drażniących (m.in. mentol, alkohol).
Produktami, które świetnie działają łagodząco i zmniejszają rumień, to:
Używaj ochrony przeciwsłonecznej przez cały rok!
Promieniowanie UV to jeden z głównych czynników nasilających trądzik różowaty. Każdego dnia, nawet zimą, stosuj krem co najmniej z filtrem SPF 30. Tutaj musisz znaleźć swojego ulubieńca, bo każdemu odpowiada co innego. Warto stosować kremy z filtrami mineralnymi, ponieważ tlenek cynku ma działanie łagodzące na trądzik różowaty.
Polecam tutaj wybierać lekkie formuły, pod którymi skóra skłonna do zaczerwienienia nie będzie się pocić. Warto też zwrócić uwagę, czy kremy są przebadane pod kątem ochrony przed IR, które jako promieniowanie mogą podgrzewać skórę.
- Szukaj: filtry mineralne, SPF minimum 30, ochrona IR.
- Unikaj: niedopasowanych kremów SPF, zbyt ciężkich konsystencji.
Przykładowe kremy SPF, które świetnie spełniają powyższe warunki:
Nie bój się złuszczania
Należy jednak robić je z głową. Skóra z trądzikiem różowatym potrzebuje złuszczania, aby usuwać nadmiar martwych komórek, które są przyczyną trądziku. Należy unikać peelingów mechanicznych (z drobinkami), ponieważ mogą podrażnić skórę. Zamiast tego warto sięgnąć po enzymatyczne peelingi lub delikatne kwasy, które delikatnie rozpuszczają martwy naskórek.
Złuszczanie pomaga zmniejszyć zaskórniki i wyrównać koloryt skóry, ale powinno być stosowane z umiarem. Daj szansę też łagodnym pudrom złuszczającym, które możesz stosować jako peeling, ale także jako etap myjący.
- Szukaj: kwas azelainowy, kwasy PHA (np. glukonolakton, kwas laktobionowy), enzymy roślinne.
- Unikaj: peelingów mechanicznych, kwasów AHA w wysokich stężeniach stosowanych w warunkach domowych, zbyt częstego stosowania złuszczania.
Produkty, które świetnie sprawdzają się do złuszczania cery z trądzikiem różowatym:
Postaw na retinoidy
Przy trądziku różowatym można stosować retinoidy w pielęgnacji. Są one cenione za swoje działanie przeciwstarzeniowe, regulujące pracę gruczołów łojowych i wspomagające odnowę skóry. Sięgnij po retinal lub retinol w niskich stężeniach lub dostosowane do skóry inne nowoczesne retinoidy. Zacznij od aplikacji raz w tygodniu, obserwując reakcję skóry.
Jeśli nie pojawi się silne podrażnienie, możesz stopniowo zwiększać częstotliwość. Aby zminimalizować podrażnienia, stosuj retinoidy w połączeniu ze składnikami łagodzącymi i wspierającymi barierę hydrolipidową. Jeśli skóra jest podrażniona, zaczerwieniona lub odczuwasz pieczenie, lepiej odłożyć retinoidy do czasu jej wyciszenia.
Pamiętaj, że SPF to konieczność! W pielęgnacji sprawdzą się produkty:
Pamiętaj, że kosmetyki cudów nie robią
Wiem, wiem – tyle się napisałam na temat składników aktywnych i kosmetyków, a tu nagle bum – ale chodzi mi o to, że kosmetyki działają głównie powierzchniowo – w zewnętrznej warstwie naskórka. Na ich efekty też trzeba poczekać co najmniej 30 dni.
Natomiast warto rozeznać się w zabiegach, które zmniejszą reaktywność skóry, zmniejszą rozszerzone naczynia i „zamkną je”. Nie bój się zabiegów – ich połączenie oraz utrzymanie efektów kosmetykami zdecydowanie wpłyną na stan skóry z trądzikiem różowatym.
Stosuj minimalizm i unikaj eksperymentów
Dziwnie, że pisze to osoba testująca na co dzień ogrom kosmetyków, ale największym błędem w pielęgnacji skóry z trądzikiem różowatym jest stosowanie zbyt wielu produktów naraz.
Im prostsza rutyna pielęgnacyjna, tym mniejsze ryzyko podrażnień.
Warto trzymać się sprawdzonych kosmetyków i unikać ciągłego testowania nowych produktów. Pomimo tylu przedstawionych kroków, dobierz produkty tak, aby, jak najlepiej odpowiadały na bieżący stan trądziku różowatego. Na początku skup się na łagodzeniu i wzmacnianiu bariery hydrolipidowej, a potem wprowadzaj składniki aktywne takie jak kwas salicylowy, witamina C, kwasy.
Pielęgnacja skóry z trądzikiem różowatym wymaga delikatności, systematyczności i świadomego wyboru kosmetyków, ale też skuteczności w działaniu. Nie jest to łatwe połączenie. Ważne jest także, aby wprowadzać nowe składniki stopniowo, obserwując reakcję skóry. Niektóre substancje, takie jak retinoidy, mogą działać korzystnie, ale wymagają ostrożnego stosowania.
Jeśli skóra wykazuje oznaki podrażnienia lub stan zapalny się nasila, warto zredukować pielęgnację do absolutnego minimum i skupić się na regeneracji. Pamiętaj, że trądzik różowaty to przewlekła dermatoza, której objawy można kontrolować odpowiednią pielęgnacją i stylem życia. Jeśli podejrzewasz u siebie trądzik różowaty, skonsultuj się z dermatologiem, który pomoże dobrać profesjonalne leczenie i pielęgnację.