Idealnym dopełnieniem etapu oczyszczania jest tonik do twarzy, który zapewni skórze wyrównanie pH, przygotowując ją do dalszych kroków pielęgnacyjnych. W przypadku skóry suchej lub odwodnionej świetnym wyborem będzie delikatny tonik nawilżający. Jednak w formie toniku możemy wprowadzić do pielęgnacji również dodatkowe składniki aktywne. W przypadku skóry problematycznej, z oznakami starzenia, przebarwieniami, łojotokiem lub z trądzikiem pospolitym warto postawić na toniki z kwasami np. AHA lub BHA. Ze względu na wysoką skuteczność warto sięgnąć po tonik z kwasem glikolowym.
Tonik z kwasem glikolowym - jakie ma właściwości?
Kwas glikolowy to związek z grupy kwasów AHA, który wykazuje działanie złuszczające. Reguluje procesy keratynizacji i wspomaga proces odnowy komórek naskórka, dzięki czemu poprawia strukturę skóry, zmniejszając widoczność zaskórników, rozszerzonych ujść gruczołów łojowych oraz krost. Ponadto, redukuje drobne linie i zmarszczki, a także rozjaśnia przebarwienia, wyrównując koloryt skóry. Dlatego też warto wprowadzić tonik z kwasem glikolowym do codziennej pielęgnacji, dobierając konkretny preparat do potrzeb skóry.
Tonik glikolowy - jak stosować?
Częstotliwość stosowania należy dobrać do indywidualnych potrzeb skóry, kierując się zaleceniami producenta. Tonik glikolowy zwykle stosujemy raz lub dwa razy dziennie, jednak w przypadku skóry wrażliwej lub suchej można zwiększyć odstęp pomiędzy aplikacjami.
Z czym łączyć w pielęgnacji tonik z kwasami AHA?
Świetnym połączeniem będzie uzupełnienie pielęgnacji o kosmetyki łagodzące, nawilżające i ochronne. Przy regularnej aplikacji toników złuszczających nie powinniśmy zapominać o właściwym nawodnieniu skóry, a także codziennym stosowaniu ochrony przeciwsłonecznej. Stosując tonik glikolowy, w pielęgnacji porannej warto wybierać krem fotoochronny minimum SPF 30, a w pielęgnacji wieczornej możemy postawić m.in na ceramidy czy kwas hialuronowy. Zachowajmy ostrożność, łącząc tonik z kwasem glikolowym z innymi preparatami z kwasami czy retinolem.
Wzięłam sobie jako nagrodę za uzbierane punkty. Trochę w ciemno, sugerując się opisem i opiniami. Strzał w 10! Mam cerę mieszaną w stronę tłustej. O ile cera nie jest wrażliwa, tak cera w strefie T jak najbardziej. Tonik widocznie rozświetla cerę, wyrównuje koloryt, zmniejsza pory, nie podrażnia skóry. Dodatkowo cudownie pachnie, jakby kokosem. Cudownie się go użytkuje i wiem, że zostanie ze mną na dłużej.
Bałam się, czy jako tonik nie będzie zbyt agresywny dla mojej wymagającej, dość cienkiej skóry. Ale nie! Spisał się znakomicie. Fajnie tonizuje, ładnie pachnie, wyraźnie odświeża skórę, nie zapycha. Skóra twarzy jest po nim wyraźnie odświeżona.