Składniki aktywne na lato - czego nie może zabraknąć w pielęgnacji? Zapytaliśmy o to dr Alicję Śliwowską

Więcej słońca…i wolnych rodników

Słońce jest nam potrzebne do życia, daje nam energię i reguluje rytm dobowy. To oczywiste, że w letnich miesiącach spędzamy więcej czasu na świeżym powietrzu, co wiąże się z dłuższą ekspozycją skóry na działanie promieniowania UV.

Wolne rodniki występują naturalnie w naszym organizmie, są potrzebne, chociażby w pracy układu odpornościowego i neutralizacji patogenów. Problem pojawia się jednak wówczas, gdy w naszych tkankach jest ich zbyt dużo, a komórki organizmu, w tym skóry, są narażone na powstawanie stresu oksydacyjnego.

Nie od dziś wiadomo, że promieniowanie UV to jedna z głównych przyczyn powstawania wolnych rodników w skórze. Dlatego też w codziennej pielęgnacji, zwłaszcza latem, nie może zabraknąć antyoksydantów. Dzięki temu, że neutralizują wolne rodniki, mają działanie przeciwzapalne i spowalniają proces starzenia się skóry.

Moje ulubione antyoksydanty to pochodne witaminy C, kurkumina i resweratrol. Wiele osób nadal zastanawia się, czy można stosować pochodne witaminy C latem, ponieważ boi się powstawania przebarwień i innych niepożądanych reakcji skórnych. To często powielany mit. Witamina C nie działa fotouczulająco, a jej antyoksydacyjne właściwości zmniejszają ryzyko powstawania przebarwień skóry, dlatego można je stosować przez cały rok, również latem.

Filtry – must have dla każdego!

Kolejny obowiązkowy punkt każdej pielęgnacji to oczywiście preparaty z filtrami. Ta zasada powinna obowiązywać przez cały rok, nie tylko latem. Jak wiadomo, promieniowanie UV to jedna z głównych przyczyn starzenia się skóry. Mamy do wyboru preparaty na bazie filtrów fizycznych, filtrów chemicznych oraz mieszane – zawierający zarówno filtry fizyczne, jak i chemiczne.

Filtry chemiczne pochłaniają promieniowanie UV, w wyniku czego ulegają przemianie lub rozpadowi.

Wbrew powszechnym opiniom filtry fizyczne (mineralne) nie tylko odbijają, ale również częściowo pochłaniają promieniowanie UV.

Wybór danego preparatu zależy od indywidualnych upodobań, ale ważne jest, aby taki produkt zapewniał szerokie spektrum ochrony. Dlatego też tak ważne jest czytanie etykiet i świadomy wybór.

W mojej ocenie dobrym wyborem są preparaty w których SPF wynosi 50 wzwyż, a producent deklaruje również ochronę przed promieniowaniem UVA. Polecam wybierać produkty z UVA w kółku lub takie, na których wartość PA wynosi +++ i więcej.

U osób ze zwiększonym ryzykiem rozwoju nowotworu skóry, mających tendencję do powstawania przebarwień lub dotkniętych trądzikiem różowatym czy innymi dermatozami, rekomenduję stosowanie dodatkowej ochrony w postaci przyłbic czy daszków.

Nie zapominaj o podstawach.

Niezależnie od pory roku, pamiętaj o delikatnym i dokładnym oczyszczaniu skóry, nawilżaniu i wspieraniu regeneracji bariery naskórkowej. To absolutne podstawy, o które powinna zadbać każda osoba, niezależnie od rodzaju i typu swojej skóry.

Wysokie temperatury zwiększają aktywność gruczołów łojowych, dlatego osoby ze skórą mieszaną czy tłustą czują się zniechęcone do stosowania preparatów nawilżających, czy regenerujących w letnich miesiącach. Według mnie dobór odpowiedniego preparatu nawilżającego i regenerującego to klucz do sukcesu.

Wracając jeszcze do tematu oczyszczania, warto poświęcić temu etapowi odpowiednią uwagę. Niektóre osoby skarżą się na pogorszenie stanu skóry po stosowaniu preparatów z filtrami, a część z nich widzi wysyp zmian skórnych przy linii włosów. Warto więc zasięgnąć porady specjalisty i dobrać produkt fotoprotekcyjny do stanu i potrzeb skóry, a każdego wieczora stosować dwuetapowe oczyszczanie, które da nam pewność, że resztki filtrów i innych produktów zostały dokładnie usunięte z powierzchni skóry.

A co ze składnikami aktywnymi typu kwasy czy retinoidy? Czy muszę z nich rezygnować w pielęgnacji latem?

Warstwa rogowa naskórka ulega pogrubieniu w efekcie działania promieniowania UV. To taka forma mechanizmu obronnego, ale może skutkować pogorszeniem stanu skóry problematycznej. Dlatego też stosowanie składników regulujących proces keratynizacji jest tutaj zbawienne.

• Jeżeli Twoja skóra jest już przyzwyczajona do stosowania kwasów czy retinoidów, nie ma potrzeby rezygnowania z nich w sezonie letnim. Jeżeli jednak obawiasz się przebarwień, możesz zredukować częstotliwość stosowania tego typu produktów lub wybierać produkty z mniejszym stężeniem wspomnianych składników aktywnych.
• Jeżeli Twoja skóra jest wrażliwa lub dopiero zaczynasz przygodę z kwasami czy retinoidami, działaj ostrożnie. Sugerowałabym rozpoczęcie procesu retynizacji dopiero jesienią, kiedy nasłonecznienie nie będzie już tak duże. Co do kwasów, możesz wprowadzać je latem do pielęgnacji, ale pamiętaj, aby postawić na minimalizm i ograniczyć się do 1-2 dni w tygodniu.

Obie wspomniane grupy składników aktywnych redukują grubość warstwy rogowej, dlatego zwiększają wrażliwość skóry na działanie promieniowania UV.

Działaj od środka!

Lato to idealny moment na wzbogacenie diety o cenne antyoksydanty. Korzystaj z sezonowych produktów, które będą wspierać skórę w walce z wolnymi rodnikami od środka. Nie zapominaj też o odpowiednim nawodnieniu organizmu, zwłaszcza wtedy, kiedy transepidermalna utrata wody wzrasta wskutek wysokich temperatur na dworze.

Jeśli masz więcej pytań o pielęgnację skóry latem, to pamiętaj, że w Topestetic możesz skorzystać z bezpłatnej porady kosmetologicznej - przez czat, mailowo lub telefonicznie.